Prawie 300 rolników i producentów rolnych uczestniczy we wtorek w protestach rolników w powiecie pleszewskim. Protest - jeden ze 184 w Polsce - zorganizowali liderzy partii Z Miłości do Koryta. Z Ronda im. Stanisława Mikołajczyka w Pleszewie przejechali drogą krajową nr 12 do Bielaw, skąd kierowali się w stronę krajowej "11".

Na rondzie przy Koźmińskiej w Pleszewie, gdzie odbija na Ostrów Wielkopolski DK nr 11, a w kierunku Kalisza prowadzi DK nr 12 spotkali się rolnicy, producenci rolni, ale też myśliwi - członkowie Kół Łowieckich. Większość to mieszkańcy powiatu pleszewskiego, ale byli też przedstawiciele gminy Blizanów czy Koźminka w powiecie kaliskim. Stąd przejechali do Bielaw i dalej kierowali się ku DK "11" na Ostrów.

W powiecie pleszewskim ogólnopolski protest rolników organizuje partia Z Miłości do Koryta, której przewodniczącym jest rolnik z Macewa, Dawid Maliński. Wyjaśnia on, że protesty nie mają barw politycznych, są inicjatywą oddolną, bo jak czytamy na ich plakatach "od myszy do cesarza każdy żyje z gospodarza", a oni działają dla wspólnego dobra.

W piątek, 23 lutego pleszewskich rolników raczej zabraknie w Marchwaczu. Dawid Maliński powiedział radiuCENTRUM, że w tym czasie grupa rolników będzie w drodze na wschodnią granicę, w okolice Dorohuska, gdzie będą, jak mówi rolnik "bronić granicy wschodniej".

Maliński zapewnia, że nie zamierza kandydować w wyborach samorządowych. Potwierdza, że działa w kabarecie Królowie Żyta, ale "nie łączy działalności kabaretowej z działalnością w partii".