Trzech mieszkańców powiatu pleszewskiego przygotowuje się do wyprawy na Grenlandię. Adam Włodarczyk, Jarosław Niemann i Tristan Szymański zamierzają odbyć 10-dniową wędrówkę arktyczną drogą wśród niedźwiedzi polarnych. Po powrocie o tym, co zobaczą, opowiedzą w szkołach, klubach, bibliotekach. Wyprawę wspierają sponsorzy, wśród których jest miasto Pleszew i powiat pleszewski.

Nie jest to pierwsza wyprawa, którą prowadzi Adam Włodarczyk. W 2018 roku - z synem i z namiotem - wędrował po Kazachstanie. Dwa lata temu postanowił dotrzeć za koło podbiegunowe i na własne oczy zobaczyć Spitsbergen. Swoje marzenia zrealizował. Towarzyszyli mu dwaj przyjaciele, Jarosław Niemann i Tristan Szymański. O tym, co widzieli, opowiadają w szkołach, bibliotekach, klubach seniora. Tym razem przyjaciele wyruszają na Grenlandię - w ramach "PLESZEW - GRENLAND EXPEDITION 2024". Zamierzają dotrzeć z Kopenhagi samolotem turbośmigłowym do Sisimiut - od strony morza Baffina i Kanady. W Sisimiut odwiedzą Polaka mieszkającego tam od 16 lat. Stamtąd wyruszą w 10-dniową wyprawę zimową ARCTIC CIRCLE TRAIL (szlak koła podbiegunowego), zaliczając lodowiec Russell.

"Każdy pociągnie swoje sanki ze śpiworami, namiotem, sprzętem i jedzeniem" - mówi Adam Włodarczyk, kierownik ekspedycji. Jarek Niemann będzie odpowiedzialny za nawigację, Tristan Szymański za łączność. Mają szansę na spotkanie piżmowołów arktycznych i białych niedźwiedzi.

Powiat zakupił im m.in. zapas żywności liofilizowanej, miasto skafandry. Wyprawa potrwa od 4 do 20 marca.