Pszczoły do Strasburga
27 lt. 2024 - 09:58 – red. wydania: walczak@rc.fm
W maju minie rok od wytrucia pszczół lotnych w trzech pasiekach w Pleszewie i Kowalewie. Dochodzenie w tej sprawie umorzyła Prokuratura Rejonowa w Pleszewie, więc pszczelarze szukali sprawiedliwości w miejscowym Sądzie Rejonowym, ale ten odesłał sprawę do ponownego rozpatrzenia. I od tego czasu zapadła cisza. Pszczelarze nie zamierzają odpuścić i po sprawiedliwość pójdą nawet do Strasburga.
Pszczelarze są zdesperowani i zdeterminowani. W maju z ich pasiek wyleciały pszczoły lotne na rzepakowe pola, wracały i padały przed ulami. Jan Kuźniacki mówi, że pszczelimi trupami miał usiane całe podwórko. Miodu rzepakowego właściciele trzech pasiek się nie doczekali. W słoneczny majowy dzień pszczoły poleciały na kwitnące pole rzepaku i znalazły tam śmierć. Wszyscy wiedzą do kogo należy pole. Zwłaszcza, że zaraz po wytruciu pszczół, były próby załatwienia sprawy po cichu. Ale pszczelarzom chodzi o nagłośnienie sprawy, bo pszczoła sama się nie obroni. Mają pretensję do instytucji, które prowadziły dochodzenie, że nie brano próbek z tych pól, na których żerowały pszczoły, że próbek było za mało, a biegły nie miał nic wspólnego z pszczołami.
na fot.: pszczelarze i reporterka radiaCENTRUM Irena Kuczyńska
Aleksander Graczyk i Jan Kuźniacki w rozmowie z radiem Centrum zapewnili, że sprawę będą drążyć, bo chcą doprowadzić do ukarania sprawcy wytrucia pszczół. I przypomnienia innym producentom rzepaku, że trzeba stosować procedury określające dokładnie, kiedy i czym można opryskiwać pola, żeby nie szkodzić owadom w tym pszczołom. Ich niestosowanie może skutkować wstrzymaniem producentowi dopłat unijnych. O pleszewskich pszczelarzach zapewne usłyszymy. Zapowiadają, że nie zawahają się szukać sprawiedliwości w Strasburgu.
Autor:
Personalia
- kuczynska@rc.fm
Nazwisko:
NEWS nr 2:
Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).