W 13 miejscowościach gminy Gizałki (pow. pleszewski) woda pobierana z tutejszego wodociągu nie może być spożywana bez wcześniejszego przegotowania. Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Pleszewie wydał komunikat. Trwa dezynfekcja sieci. Będą pobierane kolejne próbki wody.

Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Pleszewie informuje, że na podstawie przeprowadzonych badań kontrolnych jakość wody odbiega od obowiązujących wymagań mikrobiologicznych oraz w zakresie związków manganu. Jolanta Ulatowska - Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Pleszewie jednocześnie wyjaśnia radiuCENTRUM, że przekroczenia związków manganu nie mają negatywnego wpływu na zdrowie konsumentów, mogą obniżać cechy organoleptyczne wody (powodować zmianę barwy, smaku, brunatne zabarwienie armatury oraz przebarwienie bielizny podczas prania).

Z uwagi na prowadzoną dezynfekcję może nastąpić pogorszenie smaku i zapachu wody ze względu na zwiększoną w niej zawartość chloru. Ulatowska dodaje, że trwają prace mające na celu przywrócenie jakości wody do wymagań określonych w rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 7 grudnia 2017 r. w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi (Dz. U 2017 r., poz. 2294 ze zm.).

Ważną informacją jest to, że woda nadaje się do spożycia tylko po przegotowaniu. Ponadto - jak wskazuje sanepid - przegotowania wymaga także woda do przygotowania posiłków, mycia spożywanych na surowo owoców i warzyw oraz naczyń.

Sytuacja dotyczy 13 miejscowości. To Gizałki, Tomice, Szymanowice, Czołnochów, Ruda Wieczyńska, Obory, Wronów, Toporów, Wierzchy, Świerczyna, Kolonia Obory, Leszczyca, Gizałki Las. W środę pobierano kolejne próbki do oceny mikrobiologicznej. Na wyniki trzeba będzie czekać do piątku. Trwa też badanie przyczyn zaistniałej sytuacji.