Prokuratura sprawdza okoliczności śmierci 71-latka w policyjnej izbie zatrzymań w Ostrowie. Mężczyzna trafił tam do wytrzeźwienia. Zgodnie z procedurą, 71-latka zbadał lekarz, który uznał, że nie ma przeciwwskazań do zatrzymania mężczyzny.

"Przed osadzeniem policjanci pojechali z mężczyzna do szpitala. został on zbadany przez lekarza, który wydał zaświadczenie o braku przeciwwskazań do osadzenia w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Po godzinie 19-tej funkcjonariusz zauważył, że mężczyzna się nie rusza. Sprawdził jego funkcje życiowe i rozpoczął resuscytację.Natychmiast wezwano pogotowie ratunkowe. niestety, pomimo prowadzonej akcji przez policjantów i załogę pogotowia, mężczyzny nie udało się uratować" - mówi sierżant sztabowy Małgorzata Michaś, rzeczniczka prasowa ostrowskiej policji. Według wstępnej oceny lekarza, który stwierdził zgon mężczyzny, 71-latek najprawdopodobniej zmarł z przyczyn naturalnych, związanych ze stanem zdrowia.

To jednak sprawdzić chce prokurator - ciało 71-latka zabezpieczono do sekcji zwłok.