Gabinety dentystyczne wróciły do ostrowskich szkół. Na razie do dwóch – "jedynki" i "piątki", ale korzystać z nich będą również uczniowie pozostałych placówek.

"Widzę zadowolenie u rodziców, że gabinet jest w szkole, bardziej dostępny, nie trzeba dziecka dodatkowo gdzieś zawozić" - powiedziała radiuCENTRUM Anita Trzepacz, stomatolog:

"Wskaźniki niestety nie kłamią i mamy bardzo duży problem z próchnicą. Powiedzenie dzieciom, że wizyty u dentysty są konieczne i im częściej tu przychodzą, zmienia się ich świadomość. Czasami lepiej się czują w grupie na badaniach kontrolnych, bo wtedy chcą przed sobą dobrze wypaść i chętnie siadają na fotel".

Na przygotowanie gabinetów miasto wydało 300 000 złotych. Obejmą opieką prawie 5 000 uczniów.

"Znakomity pomysł. Zaczęliśmy od profilaktyki i nasz stomatolog, pani Anita Trzepacz pokazała nam pierwsze wyniki. I z przykrością stwierdzamy, że 90 procent badanych dzieci ma próchnicę. Trzeba leczyć i konieczność powstawania gabinetów jest widoczna" - dodała Dorota Cieśla, dyrektor SP5.

Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł podczas wizyty w Ostrowie zapewniał, że gabinety dentystyczne w szkołach będą mieć pierwszeństwo w kontraktowaniu z NFZ-em.