Dyrekcja IV Liceum Ogólnokształcącego odrzuca zarzuty o zmuszanie młodzieży do nauki religii i łamanie tym samym ich konstytucyjne prawa. Gdy o sprawie stało się głośno, sytuacją w placówce zainteresowało się kuratorium oświaty. Wiele wskazuje, że w efekcie całego tego zamieszania ucierpią wszyscy uczniowie, bo będą musieli dłużej przebywać w szkole i później kończyć lekcje.

O lekcjach religii w ostrowskim liceum stało się głośno, gdy ogólnopolski dziennik zarzucił szkole, że młodzież, która nie chce uczęszczać na tę lekcję, de facto musi być na niej obecna. Dyrekcja szkoły tłumaczyła to brakiem wystarczającej liczby pomieszczeń lekcyjnych i opiekunów dla uczniów, którzy nie chcą chodzić na religię.

,,Napisany artykuł był bardzo jednostronny. W usta naszej młodzieży włożono coś, co się nie zgadza z tym, co tam naprawdę o tym myślą” - odniosła się do zarzutów prasowych Ewa Nowak, zastępczyni dyrektora IV LO w Ostrowie.

W sprawie postanowili się wypowiedzieć również rodzice uczniów ostrowskiego liceum.

na fot.: uczniowie IV LO w Ostrowie Wielkopolskim

,,Moja córka jest uczennicą trzeciej klasy. Nigdy nie było dla niej problemem, że była w Sali, w której religia się odbywała, bo mogła w tym czasie czytać książkę, słuchać muzyki na słuchawkach. Wiem od mojego dziecka, że nikt nie jest na tych zajęciach w żaden sposób indoktrynowany”.

Podobnego zdania byli uczniowie, którzy zaprosili dziennikarzy, by im powiedzieć o swoich odczuciach.

,,Jestem uczennicą klasy drugiej. Chodzę na religię, ale się jej nie uczę. Jestem na tej lekcji, ale nigdy nie czułam się zmuszana do nauki religii. Mogłam na niej przygotować się do następnej lekcji albo robić coś innego. Nie przeszkadza mi, że muszę na tych lekcjach przebywać, wiedząc, że dzięki temu mogę kończyć zajęcia o godzinie 15, a nie na przykład o 17”.

Ta sytuacja może się jednak już wkrótce zmienić – zapowiada dyrektor szkoły Małgorzata Jędroch.

,,Jesteśmy zobligowane zmienić plan i nie będziemy już kończyć o godzinie 15. To będzie dramat zwłaszcza dla uczniów dojeżdżających, których w naszej szkole mamy ok. 60-65%, ponieważ oni po godzinie 17 nie będą mieli czym dojechać do domu”.

Na ponad 700 uczniów IV LO w Ostrowie, prawie 40% zadeklarowało, że nie chce uczęszczać na lekcje religii.