Ratownik przed sądem

W czwartek, przed Sądem Rejonowym w Ostrowie Wielkopolskim ruszył proces w głośnej sprawie śmiertelnego wypadku z udziałem karetki, do którego doszło w grudniu ubiegłego roku na ulicy Zębcowskiej. Kierowca ambulansu usłyszał zarzuty i złożył wyjaśnienia, w których nie przyznał się do winy.

Zdaniem prokuratury, 43 -letni ratownik medyczny jechał za szybko, w dodatku bez włączonych sygnałów dźwiękowych. W wyniku zderzenia jadącego do pilnego wezwania ambulansu obrażenia odnieśli wszyscy znajdujący się w samochodzie. Auto osobowe z dużą siłą uderzyło w przydrożne drzewo, w wyniku czego 71-letni kierowca osobówki zmarł w kilka godzin po przewiezieniu śmigłowcem medycznym do szpitala.

Obrońca oskarżonego, mecenas Damian Grzeszczyk, przekonywał sąd, że jego klient zachował wszystkie środki ostrożności.

"Karetka jechała po lewej stronie jezdni, tak więc sytuacja do której doszło była dla kierowcy karetki zaskoczeniem. To, czy karetka miał włączone sygnały dźwiękowe, czy nie, nie miało znaczenia dla wypadku, bo pokrzywdzony powinien korzystać z lewego lusterka i widzieć, czy ktoś jedzie z tyłu”.

Oskarżony ratownik medyczny Jacek A. opisał dramatyczne okoliczności wypadku.

„Po zderzeniu nastąpiła próba dostania się do tego pojazdu przez mojego kolegę. Niestety, na tylnym siedzeniu znajdował się niemałych rozmiarów pies. W wyniku tego mój kolega ratownik zrezygnował z dalszych prób wydobycia tego pana”.

Czwartek był pierwszym dniem procesu, podczas którego zeznawała też córka ofiary wypadku. Do końca postępowania przesłuchanych ma być 14-tu świadków. Kierowcy karetki grozi kara do 8 lat więzienia.

na fot.: Tak wyglądała karetka na miejscu tragicznego wypadku

Autor: 

Personalia

e-mail
wardawy@rc.fm

Nazwisko: 

Wardawy

NEWS nr 2: 

N

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).