Paweł T. Dolata – ostrowski ornitolog, pasjonat lokalnej przyrody i historii oraz ich popularyzator, został kolejnym Ostrowianinem Roku. 31. gala ostrowskiego plebiscytu odbyła się w nowym miejscu, a sam plebiscyt został przeprowadzony według nowych zasad.

31. edycja Ostrowianina Roku, jednego z najstarszych w regionie plebiscytów tego typu, niosła ze sobą wiele zmian. Organizatorzy zrezygnowali z dodatkowych kategorii wydarzeń roku w wielu kategoriach, skupiając się na tej jednej, najważniejszej i najbardziej prestiżowej.

Najpierw kapituła wybrała na podstawie nadesłanych zgłoszeń bardzo urozmaicone 10. grono nominowanych, w którym znaleźli się między innymi społecznicy, lekarz, pisarka, czy lokalni aktywiści.

na fot.: Paweł T. Dolata

To z tego grona wybrany został Ostrowianin Roku, którym został Paweł T. Dolata - ostrowski ornitolog, pasjonat lokalnej przyrody i historii oraz ich popularyzator. Nowy Ostrowianin Roku nawet nie próbował ukryć zaskoczenia z otrzymania prestiżowego wyróżnienia i miał swoje zdanie, dlaczego to właśnie on odebrał honorową statuetkę.

"Nie, ja się zupełnie nie spodziewałem. Miałem kilka swoich typów, osoby które zajmują się po prostu poważniejszymi rzeczami, jak pomaganiem innym ludziom. Myślę, że tę nagrodę otrzymałem dlatego, ze nigdy wcześniej nie otrzymał jej nikt z przyrodników i dlatego odbieram to jako nagrodę dla całego środowiska, które w jakiś sposób jest wokół mnie skupione. Może to co my robimy, czyli pokazywanie że przyroda Ostrowa jest ważna i warta ochrony, czasami dosłownie jej bronienie, pokazywanie co się działo tutaj w dawnych czasach, jak choćby na wycieczkach przyrodniczych w Antoninie, to jednak są rzeczy ważne i ciekawe".

Paweł T. Dolata jest najbardziej znany z organizowania przyrodniczych wycieczek do często bardzo codziennych miejsc, jak ogólnodostępne parki publiczne, czy zbiorniki wodne, gdzie niezwykle barwnie opowiada o różnorodności otaczającej nas przyrody.

"My docieramy z naszymi przyrodniczymi wycieczka mi do wielu osób, ale staramy się, żeby one były dobrze dopasowane. One są – jak to się mówi – od przedszkola do Opola, bo my docieramy z wycieczkami od przedszkolaków po uniwersytety trzeciego wieku. To zresztą moje ulubione grupy odbiorców: z jednej ze strony dzieci, które zawsze bardzo żywo reagują, a z drugiej seniorzy, którzy na emeryturze mają więcej czasu i świadomie uczestniczą w zajęciach".

Finałowa gala odbyła się w nowym miejscu, którym było Forum Synagoga, w nowej oprawie i formule. Inna niż dotąd była nawet jazzowa aranżacja tytułowej piosenki dla Ostrowianina Roku. Wieczór uświetniła Ostrowska Orkiestra koncertowa oraz recital młodej i niezwykle utalentowanej ostrowskiej wokalistki, Kamili Walczak.