Bardzo duże zainteresowanie kolejną edycją zapoczątkowanego we wtorek w Ostrowie Wielkopolskim naboru do miejskiego programu dofinansowania wymiany starych pieców na ekologiczne źródła ciepła. Tylko w ciągu pierwszej godziny przyjęto niemal 170 wniosków.

Jeszcze przed otwarciem Urzędu Miejskiego o 8:00 przed wejściem ustawiła się wyjątkowo długa kolejka interesantów. Zdecydowana większość to byli chętni do wzięcia udziału w kolejnej edycji programu wymiany tak zwanych "kopciuchów" – czyli pozaklasowych pieców grzewczych na bardziej ekologiczne źródła ogrzewania.

Jak dowiedziało się radioCENTRUM, tylko w ciągu godziny przyjęto dokładnie 169 wniosków. Ostrowianie składali wnioski zarówno osobiście jak i drogą elektroniczną, przez platformę ePUAP.

W tym roku w Ostrowie Wielkopolskim przeznaczono na wymianę pieców blisko 1 450 000 zł. Wnioski można składać do 26 kwietnia i nie trzeba się martwić, że pieniądze zabraknie. Beata Klimek, prezydent Ostrowa Wielkopolskiego zapowiada, że w razie potrzeby kwota zostanie zwiększona do poziomu, który pozwoli uwzględnić wszystkie, prawidłowo złożone wnioski.

A na wymianę pieca można otrzymać od 5 do nawet 10 000 złotych – w zależności od nowego źródła ogrzewania. W Ostrowie miasto dokłada 5 000 na wymianę starego pieca na ogrzewanie gazowe lub olejowe, 7 500 zł można dostać na podłączenie do miejskiej sieci ciepłowniczej, a 10 000 na ogrzewanie elektryczne lub pompę ciepła.

Miejski program wystartował w 2015 roku. Do tej pory wydano 5 696 150,26 zł. "Kopciuchów" dzięki temu zlikwidowano już 1 353. Blisko 1 500 000 złotych w tegorocznym budżecie pozwoli na likwidację kolejnych, około 300 pieców. Jeśli będzie więcej chętnych, to ta liczba może jeszcze wzrosnąć.

Do 2024 roku wszystkie piece w Wielkopolsce o klasie "zero" muszą zostać wymienione.