Kierowca, który jazdę zakończył na drzewie, może mówić o dużym szczęściu. W niedzielę po 11:00 w Łagiewnikach w gminie Kobylin samochód z impetem rozbił się na drzewie. Kierowcę auta osobowego przetransportowano helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Na miejsce zadysponowano 2 zastępy z jednostki ratowniczo-gaśniczej oraz po jednym zastępie z jednostek OSP Łagiewniki i OSP Zalesie Wielkie.

"Okazało się, że kierujący samochodem osobowym uderzył w drzewo. Pojazdem podróżowała tylko jedna osoba. W momencie przybycia służb ratowniczych znajdowała się ona wewnątrz pojazdu. Z uwagi na to, że był ograniczony dostęp do niej, strażacy wykonali dostęp przy użyciu narzędzi hydraulicznych. Równolegle z naszym przybyciem na miejsce dotarł Zespół Ratownictwa Medycznego. Pożarnicy razem z ratownikami ewakuowali osobę na zewnątrz. Na miejsce dotarł również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Poszkodowanego przetransportowano helikopterem do specjalistycznej placówki leczniczej" - powiedział radiuCENTRUM st. kpt. Tomasz Patryas, oficer prasowy krotoszyńskich strażaków.

Poszkodowany był przytomny. Doznał obrażeń kończyn dolnych. Okoliczności wypadku bada policja.