Realny termin rozpoczęcia prac to 2019 rok, a cztery lata później ma być gotowy zbiornik retencyjny w Wielowsi Klasztornej. Władze województwa przedstawiły aktualny stan przygotowań do tej największej hydro inwestycji w Wielkopolsce. Zbiornik o gigantycznej pojemności ponad 67 000 000 metrów sześciennych wody powstanie na 93-kilometrze Prosny na terenie aż pięciu gmin. A jak powiedział radiuCENTRUM Krzysztof Grabowski wicemarszałek województwa wielkopolskiego od tej inwestycji nie ma odwrotu:

"Ten zbiornik ma zabezpieczać Kalisz i okolice przed powodzią ale również bardzo ważna będzie funkcja retencyjna w obliczu coraz większego stepowienia terenów w południowej Wielkopolsce. Bardzo ważna inwestycja dla Kalisza, południowej Wielkopolski, ale też ważna z punktu widzenia dopływu Prosny do Warty bo będzie można wreszcie regulować zrzut wody w podobny sposób, jak robione to jest w Jeziorsku. "

Jest już gotowa dokumentacja inwestycji oraz w ponad 90% wykupione grunty. Te zadania kosztowały 140 000 000 złotych, a cała budowa zbiornika pochłonie 875 000 000 złotych. Co ważne aż 85% kosztów pokryje budżet państwa - głównie z programów unijnych, a 15% dołoży samorząd województwa.

na fot. od lewej: Grzegorz Sapiński / prezydent Kalisza, Krzysztof Grabowski wicemarszałek województwa wielkopolskiego, Arkadiusz Błochowiak / dyrektor Wielkopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Poznaniu.

"Te procedury toczą się w tej chwili w takim trójkącie: pomiędzy ministerstwem rozwoju, krajowym zarządem gospodarki wodnej i naszym zarządem melioracji i urządzeń wodnych. Bardzo istotny jest fakt, że zbiornik został ujęty jako jako jedna z pięciu najważniejszych inwestycji hydrotechnicznych w Polsce do dofinansowania w ramach programu Infrastruktura i Środowisko." - dodał Arkadiusz Błochowiak, dyrektor Wielkopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Poznaniu.

Aktualnie trwa procedura odwoławcza w Generalnej Dyrekcji ochrony Środowiska. Co ciekawe protest wniosło stowarzyszenie ekologiczne z Oświęcimia, które obawia się o migrację ryb w Prośnie. Procedura powinna zakończyć się w tym roku.