W całej Polsce na masową skalę rośnie liczba funkcjonariuszy, którzy udają się na zwolnienia lekarskie. W województwie Wielkopolskim na 8500 policjantów, chorych jest już 2861 funkcjonariuszy. O coraz trudniejszej sytuacji kadrowej powiedział radiuCENTRUM mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy poznańskiej policji.

"Jest to rzeczywiście sytuacja dla nas dość trudna z tego powodu, że głównie, ta absencja chorobowa dotyczy funkcjonariuszy z pionów prewencyjnych, ruchu drogowego, służb patrolowych, dzielnicowych, ale także po części z pionów kryminalnych. Są organizowane i wysyłane patrole na działania interwencyjne, oraz w każdej jednostce są obsługiwane zdarzenia o charakterze kryminalnym"

na fot.: mł. insp. Andrzej Borowiak / rzecznik prasowy poznańskiej policji

Absencja chorobowa we wszystkich jednostkach miejskich i powiatowych kształtuje się na poziomie od 14 - 61 %. Największe braki kadrowe są w mniejszych jednostkach. Jak zapewnia Borowiak, policjanci udający się na zwolnienia chorobowe deklarują, że nie ma to związku z akcją protestacyjną.

Jak nieoficjalnie dowiedziało się radioCENTRUM sytuacja w kaliskiej jednostce jest bardzo trudna. Ponad 200 funkcjonariuszy jest na zwolnieniu lekarskim. Ogólnie w poszczególnych wydziałach nie ma ponad 90% policjantów. Najwięcej w wydziale kryminalnym.

W zaistniałej sytuacji, jak podaje Interia, komendant główny policji proponuje 1000 złotych każdemu policjantowi za 1 dzień służby - 11 listopada w Warszawie.