Informowaliśmy już, że do ostrowskiego OZC dotarło już 250 ton węgla w ramach dystrybucji rządowej. W piątek do Kalisza również dotarł węgiel - niestety jedynie 70 ton. "Dziennie wysyłamy zapotrzebowanie na poziomie 200 ton, niestety odzew jest taki, że możemy odebrać od 50 do 70 ton" - powiedział radiuCENTRUM Edward Sadowski - kierownik referatu ds. środowiska kaliskiego magistratu, który jednocześnie koordynuje dystrybucję węgla w cenach preferencyjnych na terenie Kalisza. Docelowo Gród nad Prosną ma dostać 3 000 ton tego surowca."Faktycznie spodziewałem się, że dostaniemy około 300 - 400 ton. Dosłownie Kilka dni temu mieszkańcy pytali mnie o ten węgiel, czy coś wiem, bo czekają na możliwość jego zakupu. Cześć osób co prawda mówiło, że ma jeszcze jakieś resztki, ale mam nadzieję, że kaliszanie próbują się zabezpieczyć też we własnym zakresie. Mam również głęboką nadzieję, że podana ilość węgla, która jest znacznie mniejsza niż w Ostrowie, który jest mniejszym ośrodkiem miejskim, jest tylko jakąś częścią zabezpieczenia mieszkańców Kalisza w węgiel w cenach odpowiednich" - powiedział radiuCENTRUM Marcin Małecki - kaliski radny.

na fot.: Marcin Małecki / kaliski radny KO

Według Centralnej Bazy Emisyjności Budynków w Kaliszu uprawnionych do skorzystania z węgla w cenach preferowanych jest około 4000 gospodarstw domowych. Obecnie kaliski magistrat przyjął około 1600 wniosków z zapotrzebowaniem na węgiel. Przypomnijmy, że zgodnie z przepisami do końca tego roku na jedno gospodarstwo domowe przypada 1,5 tony węgla. Po nowym roku będzie można pobrać kolejne 1,5 tony.

Obecnie dostarczony do miasta surowiec jest mieszanką węgla pochodzącego z Kolumbii, Kazachstanu i RPA.