Własny pomysł na Kalisz oraz brak powiązań politycznych z partiami głównego nurtu. To, zdaniem stowarzyszenia "Aktywni", ma być przepis na sukces w wyborach do rady miasta oraz na prezydenta Kalisza. W czasie poniedziałkowej konferencji prasowej Mikołaj Marucha, kandydat stowarzyszenia na prezydenta Kalisza, przedstawił główne punkty swojego programu wyborczego. Wśród nich znalazło się m.in. alternatywne źródło ciepła dla mieszkańców miasta.

"Mamy pomysł na tańszą energię w Kaliszu. Tutaj z pomocą przychodzi energia geotermalna. Jak pokazały badania w Uniejowie, w tym mieście o 25% zmniejszyła się opłata za ogrzewanie mieszkań, przy wykorzystaniu energii odnawialnych. Wykorzystywanie złóż geotermalnych do ogrzewania spowoduje również zmniejszenie zanieczyszczenia. W momencie, kiedy używamy energii geotermalnej do ogrzewania mieszkań, to w porównaniu z ogrzewanymi mieszkaniami przez elektrociepłownię zanieczyszczenia zmniejszają się o 99%, co bezpośrednio wpływa na zdrowie mieszkańców" - powiedział radiuCENTRUM Mikołaj Marucha, kandydat na prezydenta Kalisza.

na fot. z lewej: Mikołaj Marucha / kandydat na prezydenta Kalisza; z prawej: Krzysztof Gorzkiewicz, prezes stowarzyszenia "Aktywni"

Ponadto wśród postulatów znalazło się także zazielenienie Kalisza, w tym miejskiego rynku.

"Niestety, ale w przypadku Głównego Rynku, by zachować ten projekt, nie jesteśmy w stanie ściągać płyt i dokładać zieleni, natomiast moglibyśmy wykorzystać obecne donice, które były zakupione i w których drzewa nie wytrzymały próby czasu. Myślę, że tutaj moglibyśmy na głównym rynku stworzyć piękne pergole, które służyłyby również jako naturalne parasole. Postulat "Kalisz pełen zieleni" to przede wszystkim nie tylko dosadzanie zieleni, ale co najważniejsze opieka nad nią. Tej opieki nie ma w Kaliszu na chwilę obecną, czy to ona w przypadku inwestycji, czy właśnie zieleni i to widać, bo gdyby rzeczywiście miasto dbało, to one dalej by funkcjonowały w przestrzeni miejskiej" - dodał Marucha.

Wśród postulatów znalazła się również pomoc dla seniorów, studentów i absolwentów oraz przedsiębiorców. Według jednej z deklaracji Mikołaja Maruchy prezydencka limuzyna, czyli zakupione za niespełna 150 000 złotych Volvo S90, miałoby służyć do transportu seniorów, czy osób niepełnosprawnych, gdyż on "jako osoba młoda do pracy może dojść, dojechać rowerem lub komunikacją miejską".

Pełną listę programu wyborczego stowarzyszenia "Aktywni" znajdziecie TUTAJ.