Zmiana władzy na szczytach powoduje wymianę kadr na niższych szczeblach. Tym razem chodzi o dyrektorkę Wielkopolskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia, byłą prezes Pleszewskiego Centrum Medycznego, Agnieszkę Pachciarz. Kiedy dowiedziała się o wniosku o odwołanie, sama uprzedziła ruch ministry, składając rezygnację z pełnionej funkcji.

Agnieszka Pachciarz przez 3 lata była prezeską Pleszewskiego Centrum Medycznego. W marcu 2012 roku została wiceministrem zdrowia w rządzie Donalda Tuska, po trzech miesiącach stanęła na czele Narodowego Funduszu Zdrowia, ale w grudniu minister Bartosz Arłukowicz odwołał ją. Do Pleszewa już nie wróciła, była m.in. wiceprezydentką Poznania, wspierała restrukturyzację szpitali w Środzie Wielkopolskiej i w Krotoszynie. W 2017 roku została dyrektorką Wielkopolskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia. W tych dniach, dowiedziawszy się o wniosku o swoje odwołanie, mimo pozytywnej oceny pracy przez Radę WO NFZ złożyła rezygnację ze stanowiska, uprzedzając tym samym ruch Izabeli Leszczyny, ministry zdrowia w rządzie Donalda Tuska. Agnieszka Pachciarz powiedziała dziennikarzom, że nowy minister ma prawo dobierać sobie współpracowników, o czym zapomniała odwołana w styczniu dyrektorka Ośrodka Kultury Leśnej w Gołuchowie (pow. pleszewski). Ewa Jedlikowska próbowała uprzedzić ruch dyrektora Lasów Państwowych i przekonać go do swoich działań. Ale Witold Koss ją przechytrzył i osobiście wręczył zwolnienie z zajmowanego stanowiska.

na fot. Agnieszka Pachciarz