Tylko w ciągu ostatnich 5 dni kaliscy strażacy wyjeżdżali już 9 razy do pożaru traw w powiecie kaliskim. Do najpoważniejszego zdarzenia doszło w poniedziałek w Zagorzynie w gminie Blizanów. Tam paliło się poszycie leśne. Ogień szybko się rozprzestrzeniał i objął trawę oraz składowane w pobliżu drewno opałowe.

"W tym miejscu istniało duże zagrożenie dla oddalonych budynków mieszkalnych. W zdarzeniu uczestniczyło 8 zastępów państwowej i ochotniczej straży pożarnej. Spaleniu uległo około 0,5 ha powierzchni. Na szczęście nikt nie ucierpiał" - powiedział radiuCENTRUM mł. ogn. Jakub Pietrzak, oficer prasowy kaliskiej straży pożarnej.

Ratownicy przypominają, że wypalanie traw jest zabronione. Proszą też o zachowanie szczególnej ostrożności w posługiwaniu się ogniem. Tym bardziej, że we wtorek, według Laboratorium Ochrony Przeciwpożarowej Lasu IBL, w naszym regonie zagrożenie pożarowe jest na poziomie średnim. Jeszcze w poniedziałek było ono najwyższe. A to oznacza, że wypalanie traw, w szczególności w pobliżu lasów, może zakończyć się katastrofą.