Do Południowej Wielkopolski wracają bociany. Ptaki głównie widziano w okolicach Ostrowa, Pleszewa i niestety na terenie Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych w Orlim Stawie. Jak powiedział radiuCENTRUM Paweł Dolata, koordynator projektu "Blisko bocianów" w najbliższym czasie możemy się spodziewać się ich więcej. Jednak obecne warunki pogodowe nie są najlepsze do długiego lotu. Dlatego te, które się pojawiły w naszym regionie, to najsilniejsze osobniki:

"To jest taki przykry dowód na to, jak bardzo przekształciliśmy - jako ludzie - nasze środowisko. Bociany po powrotach z zimowisk żerują najczęściej na składowiskach odpadów. W Orlim Stawie pod Kaliszem były widziane już 3 marca. To wyjątkowo wcześnie. Być może były to bociany zimujące gdzieś u ludzi. W Ostrowie widziano już nawet do 3 osobników. Obecnie składowiska odpadów to są takie jedne z pierwszych miejsc, gdzie bociany mogą znaleźć pokarm. W tym roku będą miały z tym duży problem, ponieważ zapowiada się duża susza."

Dolata dodał też, że już wkrótce bociany pojawią się w przygodzickim gnieździe. Ich przylotu można wyczekiwać, śledząc bocianie gniazdo przez kamerę, z której relacja na żywo dostępna jest na stronie www.bociany.przygodzice.pl.