Profesor Piotr Łuszczykiewicz - bezpartyjny kandydat na prezydenta Kalisza wspierany przez Koalicję Obywatelską, przedstawił pierwszą odsłonę swojego programu wyborczego.

Hasło, z którym startuje w kwietniowych wyborach samorządowych brzmi: „Bo zasługujemy na lepszy Kalisz”.

Sam zwięzły program wyborczy został podzielony na 3 części:

MIESZKAĆ ➥ PRACOWAĆ ➥ WYPOCZYWAĆ

We wtorek, podczas konferencji prasowej odniósł się do pierwszwej jego części: MIESZKAĆ.

„Mieszkać to inaczej żyć i dawać życie, i wnosić życie. Mieszkać w mieście to to miasto ożywiać. Sercem miasta jest oczywiście starówka, śródmieście. To nasze serce, kaliskie serce, co widać bardzo wyraźnie - umiera. Zamarło już dawno, a teraz umiera. Takim symbolicznym aktem jest przykrycie tej starówki zwartą granitową płytą. Przecież nie o to nam chodzi, chodzi o to żeby ludzie to życie z sobą przynosili i żeby życie w Śródmieściu tętniło” - powiedział radiuCENTRUM prof. Piotr Łuszczykiewicz.

Zdaniem kandydata tzw. rewitalizacja Śródmieścia to do tej pory jedynie wymiana nawierzchni, która latem zamieni się - dosłownie - w patelnię i nie przywróci tutaj życia.

"Obecny prezydent przedstawił rewitalizację starówki jak projekt, który godny jest porównania z odbudową Kalisza po zniszczeniach z I wojny światowej. Mnie to zasmuca i obraża. Jeżeli na miarę naszych aspiracji i ambicji są takie gadżety jak palma w doniczce - która powinna stać, ale w gabinecie prezydenta (...), to jest to tak, jak w tym dowcipie, że "prawie Las Vegas, prawie Hollywood". Jeżeli prezydent tak odczytuje nasze aspiracje, to nie jest to komedia. To jest dramat."

Wg prof. Łuszczykiewicza nie można mianem rewitalizacji obdarzać "remontu, położenia płyt, bruku, postawienia kilku przeskalowanych lamp, które wyglądają jak na molo i posadzenia roślinności wziętej z młodej szkółki drzewnej".

"Może te kaliskie bonsai urosną, a może uschną - jedno jest pewne: te płyty nam dopieką" - przewiduje Piotr Łuszczykiewicz.

na fot. od lewej: Sławomir Matczak / kandydat na radnego miejskiego; Anna Kozanecka / kandydatka na radną miejską; prof. Piotr Łuszczykiewicz / kandydat na prezydenta Kalisza; Janusz Pęcherz / senator; Marcin Małecki / radny miejski

Na opustoszałość centrum miasta - wg kandydatka na nowego prezydenta Kalisza - złożyła się nie tylko niekorzystna polityka czynszowa i ogólnie panujące tendencje demograficzne.

Obecnie kaliszanie wybierają zakupy i spędzanie wolnego czasu w galerich handlowch, bo tam łatwiej dojechać czy nawet zaparkować. Efekt? Agonia lokalnych biznesów, budowanych często przez pokolenia. "Znikają sklepy, do których byłem przyzwyczajony, że one są tam zawsze..." - zauważa Piotr Łuszczykiewicz.

„Jaka jest na to recepta? Moim zdaniem najpoważniejsza kwestia, od której należy zacząć to jest przebudowa placu przed Tęczą, to jest budowa parkingu podziemnego i prawdziwa rewitalizacja tego rynku tak, by również on był miejscem imprez kulturalnych i artystycznych, kiermaszy, imprez rodzinnych, spotkań, spacerów, itd. To jest miejsce absolutnie wymarzone dla tego celu. Przyczyni się również do ożywienia całego Śródmieścia” - powiedział radiuCENTRUM prof. Łuszczykiewicz.

Dla mieszkańców, dla pracujących w centrum, jak i dla tych, którzy chcą je odwiedzić - dostępność komunikacyjna będzie duża zachętą do częstego i gremialnego odwiedzania tej części miasta.

Lokalni kupcy mieliby znaleźć swoje miejsce na zmodernizowanym do ich potrzeb targowisku przy ul. 3 Maja albo na terenie kompleksu po dawnej bazie KLA. Tamteż powstałoby centrum handlowo-usługowe z budynkami komunalnymi i funkcjonalną halą targową.