1. listopada - wyraz pamięci o tych, którzy byli wśród nas, dzielili z nami życie, dźwigając radosną i trudną codzienność. I wbrew tym odejściom to święta rodzinne. Pokonujemy kilometry, by na cmentarzach spotykać naszych bliskich - na bliskich, choć niekiedy oddalonych od nas grobach.

Dla chrześcijan 1 i 2 dzień listopada to szczególne, bo niepozbawione otuchy, refleksje o życiu doczesnym, którego sens najpełniej oddaje nadzieja wieczności.

Na wymowę świątecznego początku listopada w rozmowie z radiemCENTRUM zwraca uwagę ks. prałat Adam Modliński, prepozyt kapituły katedralnej w kaliskiej parfii św. Mikołaja.

na fot.: ks. prałat Adam Modliński / prepozyt kapituły katedralnej w kaliskiej parfii św. Mikołaja; gospodarz Katedry Kaliskiej

"1 listopada to uroczystość Wszystkich Świętych. Wspominamy tych, którzy po zakończeniu ziemskiego życia osiągnęli chwałę nieba - są zabwieni.
Natomiast 2 listopada modlimy się za tych, którzy tego zbawienia jeszcze nie dostąpili; modlimy się za dusze, które są w czyśćcu. Prosimy Boga o miłosierdzie, o łaskę nieba dla nich."

Życie i śmierć to nieodzowne dowody na ziemską wędrówkę człowieka. "Kościół katolicki zachęca do refleksji o kruchości życia", dodaje ks. prałat Adam Modlińsk z kaliskiej Katedry:

"Kiedy idziemy na cmentarz, to nam pomaga zrozumieć, że tu nie mamy jednak miejsca stałego zamieszkania i że, jak mówi Pismo Święte, 'ojczyzną naszą jest niebo'. Że tu jesteśmy tylko przechodniami.

Kiedy czytamy tablice na grobach, zauważamy, że z tego swiata odchodzą nie tylko ludzie, którzy tu przebyli jakąś długą drogę, przeżyli dużo lat... Ale patrzymy na groby dzieci, na groby ludzi młodych, ludzi w pełni sił, którzy musieli wszystko zostawić i odejść stąd.

'Nie znamy dnia ani godziny', kiedy Bóg nas powoła z tego świata...
Chociażby te krzyże przydrożne - jedziemy, widzimy: wypadek, nieszczęście... I to też skłania nas do refleksji, żebyśmy czuwali."

1 listopada pamiętamy o wszystkich świętych, dzień później zwracamy się ku naszym zmarłym, stąd dzień ten to - zwyczajowo - dzień zmarłych.

Katolicy wierzą, że mogą im pomóc w drodze ku wieczności. Dlatego uczestniczą w mszach, nawiedzają groby, spełniając zalecane przez Kościół, szczególne warunki.

Od uroczystości Wszystkich Świętych aż do 8 listopada można dla zmarłych uzyskać odpust zupełny.