"Dobre .Nawyki - jeżdżę w kasku. Pod takim hasłem kaliscy działacze .Nowoczesnej zachęcali w poniedziałek wszystkich rowerzystów, a zwłaszcza dzieci do jeżdżenia w kaskach. By uświadomić jak ważny jest to element przeprowadzili w miasteczku ruchu drogowego eksperyment. Zaprezentowali jak zachowuje się arbuz, który symulował głowę rozbity o ziemię bez żadnego zabezpieczenia, oraz "ubrany" w kask:

"Bardzo często przy zdarzeniach drogowych kask ratuje zdrowie i życie rowerzysty. Niby wiemy, że jest to bardzo ważny element wyposażenia rowerzysty, ale wciąż brakuje nam nawyku noszenia kasków.

"W poszczególnych krajach zarówno w Europie, jak i na świecie te regulacje prawne w tym zakresie są bardzo różne. Np. w Hiszpanii, Austrii czy Czechach jazda na rowerze w kaskach jest obowiązkowa dla dzieci i młodzieży do lat 15-tu lub 16-tu. My tą naszą akcją nie zastanawiamy się na tym czy polskie prawo w tym zakresie jest odpowiednie, czy powinno być zaostrzone, tylko skupiamy się właśnie na wyrobieniu tego nawyku zakładania kasków podczas jazdy a rowerze, bez względu czy będą one obowiązkowe czy nie" - powiedziały radiuCENTRUM Renata Miaśkiewicz i Barbara Oliwiecka z kaliskiego koła .Nowoczesnej.

Kaski są obowiązkowe dla wszystkich rowerzystów m.in. Australii, Nowej Zelandii, natomiast w wielu krajach europejskich muszą je zakładać dzieci. W ramach akcji "Dobre .Nawyki - jeżdżę w kasku.w tę środę od 16-tej w biurze .Nowoczesnej przy ulicy Rumińskiego będą rozdane bezpłatnie kaski rowerowe dla pierwszych pięciu osób.