Zbliża się sezon grzewczy. Dlatego już teraz kaliscy strażnicy miejscy informują, że będą przeprowadzać kontrole palenisk. Wszystko to w związku z kompleksowymi działaniami, których głównym celem jest walka z procederem palenia odpadami i zapobieganie nadmiernemu zadymieniu miasta.

"Prowadzić będziemy kontrole. Będą to kontrole przydomowych kotłowni wraz z paleniskiem pieca. Przypominamy, że kontrole takie prowadzimy w godzinach od 6:00 do 22:00. Szczególną uwagę zwracać będziemy na skład paliw, którymi ogrzewane są domostwa, jak również urządzenia służące do spalania, czyli tak zwane kotły grzewcze" - powiedziała radiuCENTRUM Agata Dybioch - rzecznik prasowy kaliskiej straży miejskiej. Jak przekonują municypalni, cały czas otrzymują zgłoszenia o zanieczyszczaniu powietrza przez mieszkańców miasta.

"Cały czas odnotowujemy interwencje, gdzie spalane są meble, plastikowe butelki, ubrania, folie, jakieś odpady budowlane, kolorowe gazety, czy też pocięte, zużyte, zanieczyszczone drewno, które pochodzi z europalet, paneli podłogowych, czy płyt OSB. Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa przypominamy mieszkańcom Kalisza, że strażnicy miejscy w związku ze spalaniem rzeczy niedozwolonych poza spalarnią odpadów są uprawnieni do nakładania grzywien w postępowaniu mandatowym" - dodaje Dybioch. A mandat za palenie śmieciami może wynieść nawet 500 zł.

Strażnicy miejscy przypominają jednocześnie, że uniemożliwienie, lub utrudnianie kontroli paleniska jest przestępstwem i grozi na nie kara nawet do 3 lat więzienia.