3 lata za śmierć
2 lt. 2024 - 16:23 – red. wydania: gorcewicz@rc.fm
3 lata bezwzględnego więzienia, 6 lat zakazu pracy jako policjant i 50 000 zł nawiązki na rzecz ojca poszkodowanego – taki wyrok usłyszał policjant, który w listopadzie 2019 r. podczas interwencji zastrzelił 21-letniego mężczyznę. Wyrok zapadł w piątek przed kaliskim Sądem Okręgowym.
„Oskarżony korzystał z broni jako funkcjonariusz publiczny. Z tą bronią biegł, miał ją wyciągniętą, odbezpieczył ją w warunkach, które absolutnie nie upoważniały go do takich postąpień i tej broni finalnie użył jako funkcjonariusz publiczny. Kiedy oskarżony kontynuował pościg za pokrzywdzonym, zwłaszcza kiedy widział upadek pokrzywdzonego i skracanie tej odległości między, wiedział, że będzie mógł użyć środków przymusu bezpośredniego, a to już eliminowało potrzebę użycia broni” - powiedziała Katarzyna Maciaszek, sędzia Sądu Okręgowego w Kaliszu.
Wyrok jest surowszy niż kara, której żądał prokurator, ten domagał się dla Sławomira L. półtora roku więzienia.
na fot.: Wyrok zapadł przed kaliskim Sądem Okręgowym
„Przebieg zdarzenia został w zasadzie przyjęty przed Sąd taki, jaki ustaliła prokuratura. Pewna różnica powstała wyłącznie co do artykułu 231., czyli co do oceny prawnej zachowania funkcjonariusza i ja na ten moment mam trochę inną optykę. Więcej na temat, ewentualnie poprzez środek odwoławczy, mógłbym powiedzieć, gdybym zapoznał się z uzasadnieniem, na razie to są motywy ustne, one są bardzo skrótowe” - powiedział radiuCENTRUM prokurator Prokuratury Regionalnej w Łodzi Wojciech Zimoń.
na fot.: oskarżony policjant Sławomir L.
Obrona domagała się uniewinnienia, obrońca oskarżonego zapowiedział wniesienie apelacji.
„Nasza narracja jest taka, że funkcjonariusz działał w ramach przyznanych mu uprawnień w zakresie obrony koniecznej i w zakresie możliwości użycia broni przez funkcjonariusza w oparciu o przepisy pozakodeksowe, z ustawy o broni palnej i amunicji” - powiedział radiuCENTRUM Michał Wójcik, obrońca.
na fot.: sprawę śledziły lokalne i ogólnopolskie media.
Ojciec zmarłego 21-letniego Adama jest zbulwersowany zarówno żądaniem prokuratora, jak i wyrokiem, który zapadł.
„Ja liczyłem minimum na te 25 lat więzienia. Ten wyrok to jest dla mnie dowód, że oni życie ludzkie mają za nic. To było ewidentnie morderstwo. Widać wszystko na monitoringu, że ten człowiek biegnąc przeładowywał broń, wiedział, że strzeli. Syn uciekał przed nim, nie zagrażał nikomu, a tym bardziej policjantowi. To, co oni mówią, to jest chore” - powiedział radiuCENTRUM Artur Czerniejewski.
Wyrok nie jest prawomocny. O początku procesu pisaliśmy TUTAJ.
na fot.: Artur Czerniejewski, ojciec zmarłego Adama wraz z pełnomocnikiem i prokuratorem
Autor:

Personalia
- redakcja@rc.fm
Nazwisko:

NEWS nr 2:
Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).