Do czasów PRL-u wraca znany fotografik, Stanisław Kulawiak. Jego wystawa otwarta właśnie w kaliskiej "Wieży Ciśnień" nosi tytuł: "Na peryferiach PRL-u". Składa się na nią kilkadziesiąt fotografii z lat 1974-1989, czyli z ostatniego 15-lecia Polski Ludowej.

"To nieprzypadkowe zdjęcia. Ja wtedy (jako młody, energiczny człowiek) fotografowałem po prostu rzeczy, które mnie denerwowały i dziwiły. To była moja reakcja na sytuację człowieka w tamtej rzeczywistości. To są dobre zdjęcia jako fotografie, natomiast drugą rzeczą jest ich treść. Nie tytułując tych zdjęć, tylko podpisując je miejscem i datą, zostawiam dużo swobody na własną wyobraźnię odbiorcy. To znaczy, że każdy z nas może co innego na tych zdjęciach widzieć, inaczej mu się będą kojarzyć, ale myślę, że to dobrze."

Peryferie PRL-u widziane oczami Stanisława Kulawiaka można zobaczyć nie tylko na wystawie w "Wieży Ciśnień". W połowie roku został wydany album pod tym samym tytułem. Oprócz zdjęć znajdziemy w nim obszerną rozmowę z Autorem. Książka jest dostępna w kaliskim Centrum Informacji Turystycznej.

delurarc.fm