Od wtorku, 26 maja Muzeum Ziemiaństwa w Dobrzycy (pow. pleszewski) otwiera swoje drzwi dla odwiedzających. Zwiedzanie grupowe tylko pod opieką pracownika muzeum. Po parku można spacerować bez ograniczeń - z zachowaniem bezpiecznego, dwumetrowego odstępu.

W czasie pandemii Muzeum Ziemiaństwa nie zaniedbywało swoich fanów. Dzięki filmikom można było zaglądać do poszczególnych sal i zwracać uwagę na detale, których czasem, przemierzając komnaty pałacowe, nie widzi się.

Na profilu społecznościowym umieszczono też stare zdjęcia z czasów, kiedy tętniło tu życie rodziny Józefa Czarneckiego, ostatniego właściciela. Kazimierz Balcer opowiada w internecie o tym, jak żyli i co robili mieszkańcy pałacu, m.in. Turnowie, spadkobiercy twórcy założenia pałacowo - parkowego gen. Augustyna Gorzeńskiego. To popiersie generała znajdziemy w saloniku z ptakami.

Zainspirowani filmikami, zdjęciami, opowieściami i pięknymi zakątkami parku w stylu angielskim, możemy nie tylko zażywać spacerów w urokliwym miejscu, ale też od wtorku też przestąpić próg pałacu i szukać śladów ludzi, którzy zostawili tu swoje ślady.

Oczywiście wchodzimy do pałacu w maseczkach, dezynfekujemy ręce, niczego nie dotykamy, podziwiamy, z dystansem obcujemy z kulturą i historią.

Spotkań, koncertów, wykładów na razie w placówce nie będzie.