Wielka gala i jednocześnie prawdziwie rodzinna atmosfera. Tak było w środę na wręczeniu statuetek "Ambasador Kalisza". Tym zaszczytnym mianem miasto uhonorowało ośmioro ludzi, którzy przysparzają mu sławy. Są nimi: Izabella Cywińska, Ewa Iżykowska, Waldemar Kuczyński, Jan Ptaszyn Wróblewski, Zbigniew Raubo, Jerzy Kryszak, Mieczysław Szcześniak i Ryszard Kalisz. Niestety, nie wszyscy mogli przybyć na uroczystość. Ci, którzy w niej uczestniczyli, nie kryli radości i wzruszenia. Przed radiowym mikrofonem: Ryszard Kalisz, Mieczysław Szcześniak i Ewa Iżykowska.

Ryszard Kalisz: "Państwo wyobraźcie sobie, jak to miło, kiedy się mówi: 'piękny Kalisz', 'sławny Kalisz', albo: 'ile ten Kalisz urodził pięknych dzieci'! Ja noszę Kalisz na sercu i to wielki honor dla mnie, że zostałem powołany na ambasadora Kalisza."

Mieczysław Szcześniak: "To jest po prostu zaszczyt i honor dostać taką nagrodę. Jestem bardzo wdzięczny Kapitule, która tę nagrodę przyznawała oraz kaliszanom, publiczności, bo naprawdę pięknie na nią zareagowali. Ja opowiadam o tym magicznym dla mnie miejscu, najlepiej jak tylko potrafię."

Ewa Iżykowska: "Byłam tutaj w przedszkolu, byłam tu we wszystkich szkołach, nasiąkałam tradycją tego miasta i rzeczywiście temu miastu wszystko zawdzięczam. Gdyby nie to miasto, to bym nigdy w życiu nie zrobiła tego, co zrobiłam. To miasto miało zawsze jakąś dziwną, czarowną aurę, której potem całe życie szukałam."

Ambasadorzy Kalisza, którzy są głównie artystami, wystąpili tego wieczoru dla mieszkańców miasta. Szczególny aplauz wywołał recital Mietka Szcześniaka, który przyjechał do Kalisza z amerykańską producentką swojej najnowszej płyty. Była to okazja do zaprezentowania nakręconego tu teledysku do jedynej polskiej piosenki z tego krążka: "Rzeczy zmieniają się". Jedno na pewno się nie zmienia: Ambasadorzy Kalisza cały czas dobrze promują swoje miasto w Polsce i świecie.

delurarc.fm