Hiszpanie jeżeli będą budowali w Ostrowie to wybacz, ale skorzysta na tym tylko Ostrów. Bo to ostrowskie Firmy będą budowały. Tutaj powstaną dodatkowe miejsca pracy dla ostrowian. Materiały z Ostrowa. A Firma z Kalisza zadba o swoje interesy a nie Ostrowa. A to co Hiszpanie zabiorą do Hiszpani to kaliski deweloper będzie miał dla siebie. Filantropem nie jest. Znam tę firmę i nie mogę zdradzić szczegółów jej działalności. Niech się zajmą tym inni. Do tego uprawnieni. Pozdrawiam i życzę żeby Ostrów się rozwijał. A tu słyszy się że Holendrzy się wycofują, inne inwestycje też pod znakiem zapytania. Aż szkoda jak się na to patrzy.

A gdzie był ten kaliski deweloper do tej pory. Hiszpanie prawie 2 lata pracowali, a Rada Miejska dała oficjalne pozwolenie na pracę Prezydentowi. Do tej pory nikt nie miał zastrzeżeń. A kiedy zostało wszystko przygotowane, znalazł się radny który zaczął lobbować kaliskiego dewelopera. Sprawa podejrzana?
Dlaczego ten kaliski deweloper nie brał udziału w konkursie, nie przygotowywał dokumentacji, nie wydał pieniędzy na sporządzanie umów, kosztownych gwarancji bankowych, prac architektów i rzeczoznawców. Hiszpanie za wszystko zapłacili, wykonali, popłacili a teraz radni(kilku ukrytych) i jeden oficjalny obudził się bo przez prawie 2 lata nie miał czasu zapoznać się z dokumentami. Mieszkańcy Ostrowa zastanówcie się kogo wybieracie? A może ten lobbysta i (kilku ukrytych) zwęszyli jakiś interes u kaliskiego dewelopera, a może jakieś profity. Sprawa jest bardzo podejrzana? Jak nie wiadomo o co w tym wszystkim chodzi to wszyscy wiemy o co chodzi. Niestety hiszpański inwestor nigdy nikomu nie da do łapy. Postępował z Prezydentem bardzo uczciwie i z Radą Miejską również, chciał być uczciwy w interesach. Myślę, że Państwo Radni się obudzą i nie pozwolą zniszczyć tego projektu, bo przecież zawsze hiszpański inwestor może skorzystać z prawa względem Rady Miejskiej. A po co nam nadal ściernisko na długie lata przy Al.Słowackiego w Ostrowie.