NO - DZISIAJ "7 DNI KALOSZA" dało popis intencji p. Bąkowskiej i Pani Łuczak : )))
Reszta kupców nie wiedziała o oświadczeniu SWOICH przedstawicieli - UWAGA - "z wiadomych wzglęów"
TO JEST ARGUMENTACJA : )))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Pozazdrościć przedstawicieli kupcom. Pełne zaufanie w grupie.
Po co w zasadzie miala byc w programie p. Bąkowska ?
Przeciez ten program to nie były żadne formalne negocjacje z miastem - tylko danie szansy kupcom by NA ZYWO - czyli bez cenzury - opowiedzieli o swoich racjach. Czy p. Bąkowska jest jednym z kupców zagrożonych poniesieniem mu czynszu. NIe! Czy kupcy są niegramontni i nie umieją opowiedzieć o swoich problemach z miastem. NIE. Chodziło o to by mogała sie podlansowac w mediach p. Bakowska. Tak jej Pani Łuczak obiecała - i poświęciła możliwość wolnego upublicznienia racji kupców dla "karierki" p. Bąkowskiej.
Media zapraszają na spotkania tych których uważają za stosownych. Ci ma radio do tego kto reprezentuje kupców w oficjalnych negocjacjach z miastem. NIC. Ale do siebie może zaprosić tych których uważa. Po prostu kupców. Z ratusza przyszedł człowiek który zajmuje się ta sprawą bezpośrednio - vicek J. Konopka. Nie przysłali przeciez jakiegoś radcy prawnego czy zewnetrznego negocjatora. To był program, nie tura negocjacyjna. Coś się p. Łuczakowej na starość pomyliło - szkoda tylko, że reszta kupców jest w to wciagana. To niedługo bedzie wojna o p. Bąkowską a nie o czynsze. tak to sie skończy,

Czy to znaczy, że jak pani Irena wprowadzi wazelinę do swojej oferty to będzie miała pełne poparcie Samorządnego Kalisza. Pani Irenko, ba Kupcy!!! Wazelina na każdej półce!

Droga Irenko
Nie poddawaj się. Wiemy, że to Ty jesteś w naszym imieniu wysatwiona pod sąd publiczny. My w Ciebie wierzymy. Dzięki Tobie zjednoczyliśmy się i mamy siłę. Nie jesteśmy tak odważni jak Ty. Ale Twoej działanie daje nam siłę i chęć do przetrwania. Jesteśmy z Tobą i wierzymy, że zwyciężymy dzięki Tobie.

kilkanaście minut temu wysłałem pozytywny komentarz na temat perfumerii p. Irenki Łuczak. Informacja nie pokazała się. Mam wrażenie, że rzeczywiście ktoś wybiórczo traktuje nadsyłane informacje.

Pozwoliłam sobie na wypowiedź w sprawie perfumerii p. Ireny Łuczak przy ul. Glówny Rynek 1 w Kaliszu. Oświadczam, że to jest jedyne miejsce w Kaliszu, gdzie można kupić oryginalne kosmetyki. Jestem majętną osobą, dlatego wielu ludzi podsyła mi pseudosprzedawców, którzy proponują niby te same kosmetyki za połowę ceny. wiem, że to nie sa te same kosmetyki. Zapewniam, że najczęściej pochodza z kradzieży w lońdyńskich sklepach lub sa kupowane po preferencyjnych cenach, poniewaz są przeterminowane. Jaki tego efekt? Nasz ulubiony zapach nie pachnie tak jak powienien trwale, a krem szybko się waży.
Pozdrawiam panią Irenkę i jej syna, bo bardzo trudno w dzisiejszych warunkach, szczególnie w Kaliszu, jest prowadzic perfumerię z oryginalnymi perfumami i świeżymi kremami.

czy z rozmowami na temat perfum możecie się łaskawie przenieść na forum kosmetyczne???

Drogo kliencie , a kupuj sobie gdzie chcesz ale sugerowanie nachalne ze ktos ma podrabiane perfumy jest zwyklym oszczerstwem. A jakie sa rzeczywiste ceny kosmetykow to sprawdz sobie na zachodzie a nie w sephorze w Polsce , ktora sluzy w wiekszosci do wąchania. To tylko w Poslce perfumy sa sprzedawane jako luksus niedostepny dla zwyklego a nie "drogiego' klienta. Ja sama kupuje w tej kaliskiej firmie rzadko bo maja maly wybor ale zapewniam cie ze jest wiele tanszych sklepow niz sephora , douglas czy lumiere. Chcesz przeplacac prosze bardzo , twoja sprawa.

W uzupełnieniu mojej poprzedniej wypowiedzi. Do woli, niech miasto się zajmuje działalnością socjalną, budową boiska, placu zabaw dla dzieci. Ba, nawet niech basen wybuduje, tylko "na wymiar" kaliskich potrzeb i bez wodotrysków!!!

Znam P. Bąkowską osobiście jest dobrym człowiekiem o wyjątkowo silnej osobowości i lubi pomagać ludziom.Proszę zapytać P. Anetę Trzeciak ze Skarszewa, po interwencji P. Ewy powtórnie wpisano chorą na listę oczekujących na przeszczep. Obecnie jest już po przeszczepie wątroby i dochodzi do zdrowia. Mało jest ludzi na świecie którzy potrafią wyciągnąć rękę do potrzebujących! " Radość można osiągnąć tylko wtedy gdy innym sprawia się radość".

macie najwyższe ceny kosmetyków/zapachów w mieście...
powodzenia życzę.
ja u Was nie kupuję i kupował nie będę.

A Pęcherz akurat w tym przypadku ma rację...

Bojówki Samorządnego Kalisza precz z Forum!!!
Czynsze są podwyższane o poziom inflacji więc nie są sztywne!
Miasto nie ma ŻADNEGO pomysłu na aktywizacje centrum oprócz takiego, żeby przejąć atrakcyjne lokale i rozprowadzić je wśród swoich!!! To jest próba zamachu na majątek publiczny przed końcem kadencji. Władze boją się że mieszkańcy Kalisza wreszcie przejrzą na oczy i tacy ludzie jak prezydent już nigdy więcej nie zobaczą swoich ciepłych posadek, a co niektórzy zobaczą świat zza krat.
Czy Kupcy nie mają prawa wytypować swojej reprezentacji wedle swego uznania?
Dlaczego Ratusz tak bardzo boi się pani E. Bąkowskiej i za wszelką cenę próbuje skłócić kupców?
Jak to jest Ratusz ma silne argumenty czy tylko argumenty siły?
Faktyczne los z prostymi ludźmi się jakoś "nie pieprzy", a dlaczego Ratusz (kaliscy radni, prezydenci, i inni urzędnicy z nadania) kurczowo trzymają się swoich ciepłych posadek? Dodatkowo ślepo przyklaskując wszelkim działaniom kliki Samorządnego Kalisza? Faktem jest że prości ludzie mają znikomy wpływ na to co się dzieje w naszym mieście i nie mają bladego pojęcia o tym co się dzieje za zamkniętymi drzwiami gabinetów.

Wracają pod patronatem obecnych władz Kalisza
czasy stalinizmu , a co za tym idzie strachu i niepewności. Włodarze nie ustalili stawek czynszu dla poszczególnych stref, a " wyławiają" jak w łapance najemców atrakcyjnych dla nich lokali i
na podstawie swoich rozporządzeń proponują 300%
stawkę dotychczasowego czynszu albo paszoł won.
Jeżeli to można nazwać negocjacjami ze strony władz to bez komentarza. Markety bardzo liczne jak na tak małe miasto rozłożyły rodzimy handel.Podwyżka czynszu dopełni reszty.Dlaczego dobrzy gospodarze dopuszczają do takich pustostanów jak np.obiekt po dyskotece na ul.Fabrycznej. Dlaczego nie remontują kamienic i obiektów zabytkowych pomimo nadwyżki budżetowej. Koszary Godebskiego proszą się o renowację co jest obowiązkiem włodarzy zgodnie z ustawą o ochronie zabytków. Kto wie jakie ustawy obowiązują obecnie w Kaliszu np. o gospodarowaniu mieniem komunalnym i lokalami ,a ile podrzędnych rosporządzeń wydają prezydenci i wydaje im się ,że legalnie działają - dlaczego nie bo dla swoich potrzeb.Pani Ewa Bąkowska ma pełnomocnictwo kupców do reprezentowania ich interesów więc jakim prawem wykluczono ją z zespołu negocjacyjnego to stało się przyczyną zerwania negocjacji ze strony kupców. Pan Prezydent Pęcherz obiecywał , że jak znikną pierwsze plakaty to będzie negocjował. Plakaty zdjęto ale woli do negocjacji ze strony Pana Prezydenta nie było więc pojawiły się nowe plakaty " Pan Prezydent Pęcherz zawiódł nas po raz drugi". Kto więc nie chce negocjować ?
Przy dużych inwestycjach na adaptacje lokalu pod działalność gospodarczą kilkuletnie umowy najmu nie zapewniają nawet zwrotu poniesionych kosztów. Panowie Prezydenci ! ekonomi nikt nie oszuka zaś pozorne wizje zysków z podwyżek czynszu są pisane palcem na wodzie. Dzisiejsi kupcy prowadzą handel i działalność od wielu lat , a nawet pokoleń . Dbają o lokale i zależy im na przetrwaniu ponieważ to wypracowana krwawica , często całodobowa dyspozycyjność np budzenie w nocy przez firmę ochroniarską bo odnotowano próbę włamania czy wybitą szybę . Uszanujmy wszyscy to z czym dorastaliśmy.Sklepy do których wchodząc rozmawia się ze sprzedawcą , mówi dzień dobry i do widzenia

Pani Bąkowska po prostu się wystraszyła, że już nie będzie potrzebna jako jedyny "obrońca uciśnionych" wraz ze swoją gazetą i że może ją w tym wyręczyć kto inny - na przykład takie radio C. Jej to nie na rękę bo ona na tym sobie chciała zbudowac popularność i władzę zdobyć w ratuszu. Dlatego namowiłA kilka osób z kupców żeby się nie godzili na żadne publiczne ruchy w mediach bez jej udziału. I ci jej to obiecali, tylko że nie spytali reszty o zdanie bo się bali że ich reszta na to nie zgodzi, wygwiżdże i usunie z delegacji. Więc zrobili taki bezsensowny bojkot i krzywdę wszystkim innycm kupcom, tylko po to żeby zrobić dobrze p. Bąkowskiej. To jest niepoważne. Mogli przecież publicznie wypowiedzieć wszystkie swoje racje i jaki im do tego negocjator jest potrzebny ? Mieli szansę i ją zmarnowali i teraz się będą jeszcze kółcić o ten błąd między sobą. A całą wina to tej p. Bąkowskiej i tej pani z prefumerii. Żenada. Treraz widać komu na czym zależy. To nie o czynsze niektóym tu idzie a o zdobywanie popularności na kłopotach kupców. Taka jest ta cała prawda i tej zadymie. Wiem dobrze bo jestem z nich. Przykre to jest BARDZO.

kaliszanin, a co ty pieprzysz? może jesteś jednym z kupców? te dwie osoby ze strony kupców, które siedzą w studiu radiowym, to mają akrat po kilka sklepów, więc takiej biedy to oni nie mają; boją się po prostu, że im się skończy eldorado; jak napisał trafnie ktoś wyżej, z inny los się nie peiprzy - zapytaj pracowników ze zwolnienia masowego ze spółdzielni Prosna, albo ludzi zwalnianych masowo z Wistilu; a kupcy jak święte krowy; błędem jest to, że nie podnoszono im czynszu z roku na rok, o niewielki stopień inflacji, przyzwyczaili się do sztywnej ceny i teraz im się krzywda dzieje

nie powazni sa Ci kupcy. sami nie wiedza czego chca! Myslalem, ze zalezy im na powaznej i merytorycznej dyskusji a oni nie potrafia nic sami powiedziec i dlatego potrzebna jest im tuba w postaci przedstawicielki! Wiadomo, ze w radiu nie zasiadzie ponad sto osob i nie rozpocznie debaty. To logiczne, ze zaproszeni sa przedstawiciele jednej i drugiej strony. Mysle, ze kupcom w glowach sie poprzewracalo, przynajmniej niektorym, bo nie wolno obrazac tych myslacych logicznie. Wladze miasta powinny zrobic porzadek i zakonczyc temat podwyzkami czynszow. Kazdy musi jakos zyc i placic czynsze. Nikt nie pyta sie innych grup zawodowych czy starcza im na oplaty. Jak kupcy beda mieli konkurencyjne ceny to klienci do nich przyjda, a jak sa zbyt drodzy to nie ma sie co dziwic! Panie Prezydencie do dziela i zakoncz ta farse!