Max ta dotacja to nic pewnego! Możesz w planach mieć firmę przenoszącą góry ale to tylko w planach! Pamiętaj nic nie ma za darmo. ZUS i inne świństwa trzeba płacić na czas. dotację czy tez zapłatę za usługę dostajesz z poślizgiem. A ten Wójt - bzdury gada. Zlikwiduje bezrobocie? Dostana dotację? A poręczycieli to z urzędu gminy wezmą? Nic z tego nie wyjdzie dziś mają pracę a jutro będzie futro! Zakładając w Polsce działalność gospodarczą jesteś spalony na lata no chyba że masz układy!

uważam, że jeśli ktoś chce założyć działalność - dać mu kasę i niech zakłada. ze środków z PUP trzeba się rozliczyć jeszcze przed rozpoczęciem działalności więc temat wydaje się być pewny. działalność trzeba prowadzić przynajmniej rok, po którym jest się rozliczonym z PUP; więc bezrobocie spadnie, osoby "preferowane" przez PUP mogą się przez ten rok na własnej skórze przekonać na czym polega prowadzenie firmy no i na pewno jakaś część nowo powstałych firm się utrzyma dłużej i być może zatrudnią pracowników.
innym tematem jest to, że to niecałe 20 000zł wcale nie jest jakąś oszałamiającą kwotą (chyba że ktoś chce prowadzić firmę usługową typu tipsy u klienta ;) ). w moim przypadku to jest jedna maszyna średniej klasy lub przystosowanie miejsca pracy do własnych potrzeb.
mam nadzieję, że to się zmieni bo jeśli takimi ścieżkami będziemy podążać, na pewno daleko nie zajdziemy. w kwestii pomocy potencjalnym pracodawcom europa jest daleko a wydaje się że będzie jeszcze dalej. na zachodzie osoba otwierająca firmę jest KIMŚ a u nas jest "kimś do zdzierania pieniędzy".
pozdrawiam, MAT

co do PUP: żenująca instytucja. złożyłem wniosek o dotację zaraz po nowym roku. oczywiście musiałem wskazać miejsce w którym owa działalność będzie miała miejsce czyli nie mając firmy musiałem wynająć warsztat (JEDYNE 4500ZŁ ZA 3 MIESIĄCE). w tym czasie nie mogłem robić NIC związanego ze swoją przyszłą działalnością (nawet nie mogłem na budynku reklamy umieścić bo dotacja jest przecież na rozpoczęcie działalności). w połowie marca dostałem odmowę udzielenia dotacji gdyż nie spełniłem żadnego z warunków jakie obowiązują w tym roku. czyli: 1. nie jestem bezrobotny minimum 3 lata, 2. mam wykształcenie z zawodem (a nie powinienem - lepiej być po podstawówce), 3. moja ostatnia umowa o pracę została rozwiązana za porozumieniem stron (też źle - miałem robić za minimalną stawkę i to jeszcze płaconą na raty), 4. nie jestem osobą samotnie wychowującą dzieci (jak prowadzić firmę jako samotnie wychowujący dziecko ?!!?), 5. nie mam przynajmniej 50 lat. 6. planowe zatrudnienie 2 osób też mnie wyeliminowało ponieważ kasa jest na SAMOZATRUDNIENIE!!.
czyli PUP stawia na weteranów którzy całe życie stali przy jednej maszynie w jakimś zakładzie typu ZNTK który padł i teraz daje się im szanse na robienie kariery zawodowej. coś mi się wydaje że to nie tędy droga z szacunkiem dla osób SPEŁNIAJĄCYCH wymogi