Mieszkańcy gminy Brzeziny w powiecie kaliskim czują się mniej bezpiecznie, a wszystko przez ograniczoną liczbę funkcjonariuszy w miejscowym posterunku. Niezadowolony z tego faktu jest miejscowy radny Zbigniew Słodowy, który w tej sprawie złożył interpelację na czwartkowej sesji w powiecie kaliskim. "Jeszcze przed reorganizacją policji obiecano nam, że posterunek w Brzezinach pozostanie w pełnym 5-osobowym składzie, ale tak nie jest" - powiedział Radiu Centrum radny Słodowy:

"Na chwilę obecną nasz posterunek został pozbawiony 2 funkcjonariuszy i teraz jest ich tylko 3. Na dodatek policjanci ci pracują przy wspólnych patrolach w gminie Godziesze. Wiadome jest, że jeśli dwóch funkcjonariuszy jedzie do jakieś miejscowości w Godzieszach - to nie ma ich w Brzezinach. Przez to zmniejszenie obsady, absolutnie nie wzrosło bezpieczeństwo w gminie. Ja podobnie jak mieszkańcy, nie czuję się tu bezpiecznie. Tymczasem samorząd cały czas wspierał działalność policji, bo wyremontowaliśmy posterunek, zakupiliśmy komputer i sieć informatyczną, a także dołożyliśmy ponad 30 000 złotych na samochód. To wszystko miało zwiększyć bezpieczeństwo w gminie, a tak 3-osobowa obsada nie gwarantuje tego mieszańcom."

Słowom radnego zaprzeczył obecny na sesji zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Kaliszu podinsp. Andrzej Haraś. "Na pewno nie wpływa to na bezpieczeństwo ludzi" - wyjaśnił Haraś. "Zostały spłaszczone struktury posterunków i zlikwidowane stanowiska kierownicze. Jeżeli analiza stanu bezpieczeństwa wykazuje, że na danej gminie coś się złego dzieje - to natychmiast kierujemy tam dodatkowe patrole ruchu drogowego czy wydziału prewencji, a nawet służby operacyjne."

- wyjaśnił zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Kaliszu, podinsp. Andrzej Haraś. Słowa te - zdaniem komendanta mają potwierdzenie w statystykach. Z danych za 2010 rok wynika, że spadła ogólna liczba zdarzeń i wypadków drogowych w tej gminie i powiecie kaliskim. Poprawiła się też wykrywalność czynów przestępczych o 1,7%.

marciniakrc.fm