"Park ładny, zadbany, a zapach taki, że nie daje się wysiedzieć" - skarżą się mieszkańcy kaliskiego osiedla Korczak, którzy korzystają ze skweru zieleni nad Krępicą. Problem nie jest nowy, powraca każdego lata, gdy zapach staje się szczególnie uciążliwy:

"- Jest gdzie chodzić z dziećmi na spacer, ale niestety czasami bardzo nieprzyjemnie pachnie.
 - Od tej strugi bije taki odór, zlepek zapachów: od prania, ścieków.
 - To prawda, czasami jest dziwny zapach, czuć kapustę.
 - Jak tylko ta strużka wyleje, to jest tak nieprzyjemny zapach, że nie można go po prostu znieść" - tłumaczą odwiedzający park kaliszanie.

"W okolicach ul. św Michała, w górnym biegu rzeki Krępicy miastao nie jest skanalizowane. Do rzeki przylegaja gospodarstwa rolne. Prawdopodobnie zajmują się kiszeniem ogórków, kapusty. Do rzeki mogą trafiać ścieki z silosów. Zatem przyczyną tych różnych zapachów w parku nad Krępicą jest brak wywozu przez właścicieli gospodarstw zbiorników bezodpływowych na ścieki bytowe"- powiedział Radiu Centrum Sławomir Rogoziński z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Kaliszu.

Jednocześnie przypomina, że nielegalne odprowadzanie ścieków jest karane, a wszystkie skargi w tej sprawie dokładnie sprawdzane.

karwackarc.fm