Szawarski odejdzie z Ostrowa?

11 lp. 2008 - 11:12 – red. wydania: przybylska@rc.fm

Coraz mniej szans na zatrzymanie w Ostrowie dotychczasowego kapitana Atlasa Stali, Wojciecha Szawarskiego. Nie wykluczone, że jeden z najlepszych polskich koszykarzy odejdzie z Ostrowa do beniaminka ekstraklasy Politechniki Poznań. - Cały czas rozmawiamy, ale obawiam się, że nasz budżet nie będzie wystarczający, by utrzymać w drużynie takiego koszykarza - tłumaczy Witold Rosik, prezes SSA Ostrów. Szawarski - póki co - gra w reprezentacji Polski, która była o krok od sprawienia sensacji i pokonania mistrzów olimpijskich - Argentyny.

Tymczasem ostrowscy działacze w tym tygodniu odbyli także kolejną rundę rozmów ze sponsorem strategicznym. Grupa Atlas nadal będzie wspierać koszykówkę w Ostrowie, ale wszystko wskazuje na to, że będzie to sponsoring w mniejszym zakresie niż w poprzednim sezonie. - Dlatego też rozmawiamy z firmami, które weszłyby w drugi człon nazwy drużyny - zaznacza Rosik.
Pierwsze nazwiska koszykarzy, których zobaczymy w przyszłym sezonie w popularnej „stalówce" działacze mają oficjalnie ogłosić w przyszłym tygodniu.

kmiecikatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

A kogo interesuje sport w

11 lp. 2008 - 23:06 – inwestor

A kogo interesuje sport w Ostrowie? W Kaliszu juz niedługo bedziemy mieli zawody rangi światowej - Mistrzostwa Świata w Sikaniu do Prosny - w skrócie MSSP 2008. Jakby tego było mało, media donoszą, że zdecydowanymi faworytami do podium są gospodarze. Mamy szansę na 3 medale. To dopieo jest coś! A u was ostrowiaczki co - jakis denny żużel, koszykówka, piłka ręczna... Kogo nteresuja takie niszowe sporty?

a propo szkoda ze na sali

11 lp. 2008 - 20:08 – ktos

a propo szkoda ze na sali atlasa juz nie bedzie tak smierdzialo w koncu to byl znak rozpoznawalny naszego klubu tylko nikt nie wiedzial jak z tego zrobic logo , moze kpka by byla dobra ? jak myslicie ?

Znakiem rozpoanwczym

11 lp. 2008 - 20:31 – znawca tematu

Znakiem rozpoanwczym jakiegokolwiek waszego klubu jest przecież cebula. A w Winiary Arena przestała śmierdzieć? A śmierdziała? Cos podobnego? Postawili Toi-toie? Nie trzeba było stawiać hali w miejscu, króre nie jest skanalizowane

moze takie logo ?

11 lp. 2008 - 20:14 – ktos

moze takie logo ? [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images33.fotosik.pl/317/e54b555da8fdd2f0.jpg[/IMG][/URL]
a i mam nowa nazwe klubu , co myslicie o bull shit ? takie klimatyczne

Stal spadła Kolego z

11 lp. 2008 - 17:41 – Malecha

Stal spadła Kolego z ekstraligi, a w tym czasie podziekowano za pracę Panu Kowalczykowi w Turowie, Słupsku a następnie za pracę z kadrą Polski. Szanowny Kolego należy mieć spojrzenie
w przyszłość i umieć prawidłowo ocenić przeszłość. Pozdrawiam

wg. dotychczasowych

11 lp. 2008 - 14:20 – Malecha

wg. dotychczasowych doniesień rozmowy miały się zakończyć do 10.06., potem do 30.06., a okazuje się,
że trwają dalej. Panie Prezesie i szanowno Rado Nadzorcza a może należy zwolnić wysłużonego trenera,
a zatrudniić w jego miejsce młodego, tańszego w swoich żądaniach, który jest głodny sukcesu. Aktualna
koszykówka wyprzediła wiedzę Pana Kowalczyka, a brak znajomości j.angielskiego pociąga dodatkowe koszty na tłumacza i nie uwiarygadnia trenera w oczach anglojężycznych zawodników.