Pożar kamienicy przy ulicy Częstochowskiej 3 w Kaliszu. Paliły się tylne, częściowo drewniane pomieszczenia. Na szczęście budynek był od kilku lat niezamieszkany. Nie było też potrzeby ewakuacji mieszkańców z sąsiednich kamienic.

- "Sytuacja w miarę szybko została opanowana" - mówi dowodzący akcją Jarosław Biernacik z kaliskiej straży.

- "Dotarliśmy do ognia z dwóch stron i dlatego dość szybko ugasiliśmy pożar. Jedynym utrudnieniem był dojazd do palącego się pomieszczenia od strony podwórza, dlatego musielismy gasić ogień również z drabiny. Trudno jeszcze mówić o przyczynach - na roboczo można powiedzieć, że było to albo zaprószenie ognia, albo celowe podpalenie", podkreśla Biernacik.

W ponad godzinnej akcji uczestniczyły cztery jednostki kaliskiej straży pożarnej. Dodajmy, że ta kamienica paliła się już blisko 10 lat temu. Wtedy mieszkańcy zmuszeni byli opuścić swe mieszkania. Było to jesienną nocą między 4:00 i 5:00 godziną, zostawiając cały dorobek życia. Zasłabła starsza kobieta, ale wtedy i dziś nic poważnego nikomu się nie stało. Po tym zdarzeniu budynek opuścili lokatorzy i stał pusty. W dzisiejszym zdarzeniu nie ucierpiały też przyległe budynki teatralne, a zwłaszcza najbliższa i wyremontowana właśnie scena teatralna.

figielrc.fm

sowizdrzał@rc.fm