Komendant z zastępcą

Podinspektor Mirosław Ścisły pełni od czwartku funkcję zastępcy Komendanta Miejskiego Policji w Kaliszu. Akt powołania na to stonowisko otrzymał z rąk komendanta - Romualda Milinga. Mirosław Ścisły pełnił obowiązki zastępcy od 10 marca ubiegłego roku.

Zdaniem wielkopolskiego komendanta - Wojciecha Olbrysia - w tym czasie doprowadził on do znacznej poprawy efektów pracy zarowno sekcji prewencji, jak i ruchu drogowego, za które był odpowiedzialny. Działania te wpłynęły na zwiększenie bezpieczeństwa na terenie miasta i powiatu kaliskiego.


Podczas nominacji, nowo mianowany zastępca podziękował podległym sobie policjantom, bo - jak zaznaczył - dzięki ich współpracy kaliska jednostka osiągnęła bardzo dobre efekty.

marciniakatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Te "bardzo dobre efekty" to

Te "bardzo dobre efekty" to m. in. ustawianie fotoradaru po ciemku na Łódzkiej za niebieską Skodą Octawią lub przy PZMot za czerwonym Cinquecento. Żenada Panie komendancie....
Nikt nie zwraca uwagi na kierowców wykonujących manewry bez sygnalizacji (kierunkowskazem), nagminne wymuszanie pierwszeństwa przejazdu, czy przekraczanie linii ciągłej na jezdni (nawet podwójnej ciągłej). Do tego trzeba ruszyć tyłek, a nie siedzieć w Skodzie a fotoradar robi z ukrycia zdjęcia Panie komendancie.... Liche te "sukcesy".