Fakt-trzeba było wynająć katowicki spodek albo iść na całość- Alamodome w San Antonio { pomieści 40 tyś. ludzi}

ja mam pytanie przeciez w ostrowie na stadionie jest ponad 10 tys miejsc a w kaliszu tylko 3 tys i zapewne biletow bylo ponad 10 tys to gdzie sie wszyscy zmieszcza??

BOGU DZIEKI< ZE NIE KAŻDY KALISZANIN TO KIBOL I ZE NIE KAŻDY OSTROWIANIN TO KIBOL. My zwykli mieszkańcy tych miast, nie zrzeszenie w "kółkach nienawiści" pod pokrywkami sportu w żaden sposób nie czujemy takiej chamskiej nienawiści do siebie, jaka prezentowana jest pod niektórymi informacjami na tej stronie. To dalece wypaczony i nieprawdziwy - przez swoją kompletną niereprezentatwywność - obraz stosunków międzu ludźmi, którego w tym momencie wstydzą się OBA MIASTA. Czy Państwo tak nie sądzą ?

To niech się burak nie odzywa i powie co takiego ostrów ma. JA odpowiem za niego :NIC NIE MA

Antykalisz i Antyostrów o tym właśnie wypisywał ten burek z Dębca.Kiedy zacznie docierać do waszych zakutych łbów ,że takie animozje są na rękę Poznania?

Do "Z Poznania"- może Kalisz i Ostrów są zaściankowe , ale to są nasze sprawy i nasz region do którego Pyrlandia wyciąga swoje pazerne łapy.Znam doskonale tą waszą "gospodarność" wyp.....ć wszystkich i pobudować słoniarnię.Dla nas nigdy nie będziecie stolicą województwa,bo dla was Wielkopolska kończy się w Swarzędzu.Na mecz się nie wybieraj ,bo jak twierdzisz buractwa mamy pod dostatkiem własnego, ale napływowego możemy nie zdzierżyć.Swoją drogą ciekaw jestem opinii Ostrowian o twoich wypocinach "wielkomiejski człowieku" ze słomą w butach.

To śmieszne kiedy z perespektywy Poznania patrzę na te targi ostrowsko-kaliskie, wychodzi mało miasteczkowość i zaścianek, normalnie jedzie prowincją na kilometr, zarówno u jednych jak i drugich. Wyjdzcie poza ten Wasz zatęchły światek zgryzoty i fustracji i rozejrzyjcie się jeden z drugim, życie może być fajne. Tylko trzeba mieć w sobie mniej "buractwa". Zaglądam tu tylko dlatego że właśnie wybieram się na ten mecz z Poznania, ale to co tu czytam nie napawa mnie optymizmem.

Liczę na twoja inwencję...

Ja znalazłem coś takiego: http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Kalisz Pozdrawiam i gratuluje poczucia humoru, hihi

i jeszcze kilka słów o sobie: http://www.zyciekalisza.pl/?str=61,94&id=248

Jedno jest pewne - 1800 lat i 100 tys. mieszkańców, kanalizacja budowana dopiero w XXI wieku, dworzec kolejowy, na którym nie zatrzymują sie pociągi, a toaleta po południu jest zamykana (http://www.youtube.com/watch?v=jm9HJ5zrH1k) , żadnego ważnego połączenia drogowego z resztą kraju... Gdyby wszystkie miasta w Polsce rozwijały sie w tempie Kaliszewia, dzisiaj Etiopia byłaby dla nas niedoścignionym wzorem i rajem gospodarczym. Całe szczęście, że tak sie nie stało. I dalej - w takim tempie rozwoju za kolejne 1000 lat na miejscu Kaliszewi będzie jedynie opuszczone pole cebulowe, bo nawet na cebulę nie będzie już takiego popytu jak obecnie

Do wszystkich, którzy wybierają się do Kaliszewia na mecz – pamiętajcie, że na ten czas rezygnujecie z cywilizacji. Zabierzcie ze sobą maski gazowe, bo tam stężenie metanu jest najwyższe w tej części świata (tam dopiero w XXI wieku spostrzegli, że nie maja kanalizacji i że obecnie nie sika się już do rzeki, nie pierze w niej ubrań i nie myje naczyń; tak świat poszedł do przodu…). Jeżeli zamierzacie zabawić dłużej, to bezwzględnie zabierzcie ze sobą papier toaletowy, tam nie ma go w sklepach, bo nikt nie wie do czego służy i nie było na niego popytu. Żeby zaprzyjaźnić się z miejscowymi, zabierzcie ze sobą trochę drobnych, żeby dać im na wino – samochodów, motorów czy rowerów wam wtedy popilnują, a może nawet umyją (tylko nie zgadzajcie się na mycie aut wodą z Prosny! Statystyczna ludność zamieszkująca obszar między Nowymi Skalmierzycami, a Opatówkiem wygląda mniej więcej tak: http://www.youtube.com/watch?v=DK8LLjWZQIw

Nie rzucaj się ćwoku z prowincji, tylko przyjedź !

Niech Osrowiacy się wreszcie pogodzą z faktem ,że nie są żadnym rywalem dla KALISZA tylko skansenem i atrakcją krzyżacką.

Drag Quinn - a ja cię widziałem na rowerze ,koło Tesco....

Jak mowa o smródce pacanie to Ołobok w Osrowie jest jedyną jaką znam .Osobiście wali mnie czy to się odbędzie .Ale fakty są takie ,że w Osrowie nie ma hali - no i te rowery...Zresztą Hamburczycy nie mieli by warunków do gry ,odnowy i zakwaterowania w tym grajdołku . Osrów powinno się zaorać i to jak najszybciej.

Zawodnicy HSV nie są przyzwyczajeni do sikania do rzeki, i zapachu tej smródki zwanej Prosna. A takie zasady ponoć za granicą skalmierzycką obowiązują. Ja tam nie wiem bo na wschód nie jeżdżę, ale co prusy to prusy, kultura i obyczaje inne.

Tyn mecz powiniyn sie łodbyć w Kociołkach kole Błaszek