Wiozła w bagażniku dwuletnią córkę, teraz odpowie przed sądem. Mowa o 33-letniej kobiecie, która samochodem przewoziła sześć osób. Do zdarzenia doszło w środę w Ewinowie w powiecie tureckim.

"Policyjny patrol zatrzymał Skodę Octavię do kontroli, ponieważ kierująca pojazdem znacznie przekroczyła dopuszczalną prędkość" - powiedział Radiu Centrum sierżant sztabowy Krzysztof Bukowiecki z Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Turku: "Samochodem kierowała 33-letnia mieszkanka Ostrowa (powiat zgierski, województwo łódzkie). Policjanci podczas legitymowania pasażerów zauważyli, iż w bagażniku pod kocem coś się porusza. Mundurowi początkowo myśleli, że w tym miejscu przewożone jest zwierzę. Kierująca samochodem tłumaczyła, że to lalka. Natychmiast ujawniono, iż znajdują się tam dodatkowi pasażerowie: dwuletnia dziewczynka i 28-letni mężczyzna".

Kobiecie zatrzymano prawo jazdy. Za popełnione wykroczenia odpowie przed Sądem Rejonowym w Turku.