Co jest w tym Kaliszu? To pytanie, które się ciśnie na usta wobec kolejnej już w tym roku wystawy fotograficznej poświęconej miastu nad Prosną. Był już "Kalisz magiczny", były portrety miasta prezentowane w Senacie, a teraz pokazywane w ratuszu i - jakby tego mało - jest "Kalisz naszymi oczyma". Ten ostatni to wystawa prezentowana w galerii Serbinów Klubu Osiedlowego Kaliskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Złożyło się na nią 70 zdjęć kaliskiego fotografika Zygmunta Kroczyńskiego i jego podopiecznego Kamila Zychmańskiego.
"Spojrzenie na Kalisz dwupokoleniowe, czyli osoby dorosłej, w tym przypadku moje po wielu, wielu latach: jak ja patrzę na Kalisz, jak ja Kalisz oceniam, a druga część to jest spojrzenie tego 16-letniego Kamila, który jako młody człowiek ma też swoje spojrzenie. Może takie samo, a może inne."
Warto sprawdzić. I zapytać: Co zatem jest w tym Kaliszu? My zapytaliśmy o to innych młodych fotografików.
"- Jak tylko zobaczyłem to miasto, od razu mnie urzekło piękno jego brzydoty. Wszystkie te zakamarki, wszystkie miejsca, które są jakby innym światem. I mnóstwo ciekawych rzeczy tym samym. - Magia to może za duże słowo, ale pewien urok jest, który można zauważyc, a można nie zauważyć."
Jeśli nie zauważamy, warto wybrać się po podpowiedź do kaliskiego ratusza albo Galerii Serbinów. Może wtedy dostrzeżemy piękno miasta nad Prosną?