Uratowali 44-latka

Kaliscy policjanci uratowali życie 44-letniemu mieszkańcowi gminy Opatówek. "Do zdarzenia doszło w piątek, tuż po godzinie 11-ej. Patrolujących gminę Opatówek policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego zaczepiła kobieta, która wskazała im leżącego na trawniku obok chodnika mężczyznę" - powiedział Radiu Centrum sierżant sztabowy Witold Woźniak:

"Kobieta powiedziała funkcjonariuszom, że mężczyzna nie oddycha i najprawdopodobniej ma zawał. Policjanci natychmiast podjęli akcję resuscytacji. Podtrzymywali mężczyznę przy życiu przez około 15 minut, do momentu przyjazdu karetki pogotowia. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził, że gdyby nie natychmiastowa i fachowa interwencja naszych policjantów mężczyzna by najprawdopodobniej nie przeżył".

Przypominamy, że zgodnie z prawem każdy ma obowiązek niesienia pomocy człowiekowi znajdującemu się w bezpośrednim niebezpieczeństwie utraty życia albo doznania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za nieudzielenie pomocy grozi do 3 lat więzienia.

Autor: 

Agnieszka Gierz

Personalia

e-mail
gierz@rc.fm

Nazwisko: 

Agnieszka Gierz

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

KILKA LAT TEMU URATOWAŁEM

KILKA LAT TEMU URATOWAŁEM NIEMCÓW Z ROZTRZASKANEGO KAMPERA I PO UDZIELENIU POMOCY ZMYŁEM SIE W DALSZĄ PODRÓŻ. I JAKOŚ NADAL NIKT POZA NIEMCAMI I STRAZAKAMI KTO POMAGAŁ. MÓWIMY O ROZPOZNANIU TWARZY

tu nie ma znaczenia czy

tu nie ma znaczenia czy pomógł policjant na służbie, po służbie czy mechanik samochodowy. Brawo Panowie. Najważniejsze że człowiek żyje. Zastanawiam się tylko czy gdyby był to piekarz, mechanik, albo kasjerka, czy też byłby szum wokół tej sparawy. Służby mundurowe zawsze łatwiej nagłośnić. Mimo wszystko gratulacje dla Panów

Ludzie czy całkowicie

Ludzie czy całkowicie powariowaliście! Schodzicie z tematu, a powoduje to zazdrość ludzka. Zamiast się cieszyć, że ktoś uratował ludzkie życie, to tylko potraficie "jechać" po kimś. Ciekawe co byście sami zrobili na ich miejscu, na pewno nogi za pas...Pogratulować tylko chłopakom odwagi, bo nie każdy potrafi przeprowadzić wzorowo resuscytację oddechowo-krążeniową. Następnym razem możecie potrzebować sami takiej pomocy, a oni powinni się przy Was zastanowić czy naprawdę warto. Niech każdy odpowie sobie sam na pytanie czy potrafiłby przeprowdzić. A propo "kolarzy" jakby taki zatoczył się wam pod samochód to czyja byłaby wina, każdy odpowie sobie sam na to pytanie. Gratulacje jeszcze raz dla chłopaków!!!

U nas w Brzezinach to

U nas w Brzezinach to urządzili sobie ŁAPANKI na rowerzystów którzy jako NAJWIĘKSI przestępcy zagrażają społeczeństwu, a nie będą się przyglądać potrzebującym. Woła o pomstę ażeby POLICJA polowała na rowerzystów a nie na przestępów... statystyki są PIĘKNE!!!

Heh,z tego co czytam wynika

Heh,z tego co czytam wynika,że za chwilę kobiecie postawią zarzut nieudzielenia pomocy,a policjanci dostaną odznaczenia i nagrody za uratowanie człowieka,jak znam Polskę i te nasze chore przepisy...

Tak się składa,że doskonale

Tak się składa,że doskonale znam treść art.162 kodeksu karnego. Mówię tu jednak o pewnych paradoksach w naszym pięknym kraju. Jeśli ktoś by się uwziął,to i pewnie czegoś by się dopatrzył,bo w tym pięknym nadwiślańskim kraju z reguły lepiej jest niczego nie widzieć,niczemu nie świadkować...

kilka razy wynosiłem ludzi z

kilka razy wynosiłem ludzi z pojazdów które były w rowach nigdy nie chce sławy bo to jest instynkt wiec co to za wielka paranoja z wychwalaniem Sam żyje dzieki pomocy ludzia incognito

Szkoda, że sami nie zobaczyli

Szkoda, że sami nie zobaczyli leżącego OBOK mężczyzny. Wożą się po wioskach i próbują na radar łapać, a tak to klapki na oczach. Dobrze, że ta kobieta zwróciła uwagę na chorego.