Walka z upałem, burzą i bólem

Hanna Kurzajczyk164 kilometry pokonywała w piekielnym upale, potem ogromnej burzy, a na koniec walczyła z odparzonymi stopami. Wreszcie po 30 godzinach dotarła na metę jako pierwsza kobieta. Mowa o kaliskiej biegaczce Hannie Kurzajczyk, która w miniony weekend wygrała Transjurę, jeden z najtrudniejszych biegów w Polsce. To licząca ponad 160 kilometrów trasa w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej biegnąca przez trudne tereny leśne i górskie szlaki. Reprezentantka Supermaratonu Kalisz przyznała Radiu Centrum, że najtrudniejsza była walka z pogodą:

"Najpierw biegliśmy w sobotę przy potwornym upale sięgającym 35 stopni, palącym słońcu, a cienia było bardzo mało, bo trasa wiodła głównie przez pola i łąki. Byłam odwodniona, a jak tylko ten upał się skończył wieczorem i liczyliśmy na trochę chłodu, to rozpętała się ogromna burza, która bardzo ograniczała widoczność. Wreszcie postanowiliśmy ruszyć i nacierać. Jednak bieg w przemoczonych butach miał fatalne konsekwencje. Na stopach miałam wielkie pęcherze i każde stąpnięcie sprawiało ból".

Dlatego wielu zawodników i zawodniczek nie ukończyło tego bardzo wyczerpującego biegu. Tymczasem Hanna Kurzajczyk wbiegła na metę pierwsza wśród kobiet i jako 22. w klasyfikacji generalnej. Kolejną rywalkę wyprzedziła o ponad 6 godzin. "Ból nóg był tak ogromny, że na mecie nie umiałam się cieszyć, ale teraz jestem bardzo szczęśliwa" - dodaje kaliska biegaczka.

figielatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze