Nowa stacja uzdatniania wody na istniejącym od 1958 roku ujęciu przy ulicy Poznańskiej w Kaliszu już działa. "Jej budowa trwała przez rok i pochłonęła niespełna 2 000 000 złotych" - powiedział Radiu Centrum Roman Wiertelak, szef kaliskich wodociągów:

"Studnia dzisiaj jest eksploatowana z wydajnością 100 metrów sześciennych na godzinę, wydajność stacji uzdatniania jest taka sama. Filtracja przebiega po napowietrzeniu na złożach kwarcowych z domieszką chalcedonitu, daje nam gwarancję dobrego efektu i dobrej jakości wody. Woda jest też dezynfekowana za pomocą lamp UV, nie ma w niej żadnych chemicznych domieszek. Poziom jakości wody w Kaliszu jest bardzo wysoki, w związku z tym od pewnego czasu propagujemy picie wody bezpośrednio z kranu. Zawiera ona cały szereg cennych dla organizmu składników mineralnych."

"Na zdrojach ulicznych podaliśmy jakościowy skład wody do picia. Jest to podane w takim systemie jak na etykietach wody butelkowanej. Dzięki temu można sobie porównać co proponują kaliskie wodociągi, a co producenci wody, którą można kupić w sklepie" - dodała Anna Chmara, kierownik Działu Produkcji Wody.

Uliczne zdroje stanęły kilkanaście dni temu w dwóch punktach miasta - przy stacji uzdatniania wody przy Poznańskiej oraz przy ulicy Fabrycznej. Taką wodę jak w zdrojach - kaliszanie mają we własnych kranach.