Opel wbity pod przyczepę

Kierowca Opla Vectra, 44-letni mieszkaniec gminy Ceków Kolonia zginął w wypadku, do którego doszło w piątek ok. godz. 19:30 na trasie Kalisz - Turek, pomiędzy miejscowościami Plewnia a Ceków Kolonia w powiecie kaliskim. Samochód zderzył się z pojazdem rolniczym. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący Oplem wjechał w tył przyczepy ciągnika. Siła uderzenia była tak duża, że przód auta wbił się pod przyczepę. "Niestety, mężczyzna zginął na miejscu" - potwierdził Radiu Centrum asp. Sebastian Taranek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.

Ustalono, że traktorzysta 38-letni mieszkaniec gminy Ceków Kolonia był trzeźwy. Policja wciąż ustala okoliczności tej tragedii. Na skutek wypadku trasa z Kalisza do Turku była przez kilka godzin całkowicie zablokowana.

marciniakatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Licznik wcale nie zatrzymał

Licznik wcale nie zatrzymał się na 120 km/h,a po za tym nawet z praw fizyki wiadomo, że nie trzeba dużej prędkości do spowodowania tak dużej siły uderzenia, uwzględniając jeszcze to, że samochód też był ciezki. Tylko gamonie i wstrętne stare plotuśnice obsmarowały kierowce opla,że był pod wpływem alkoholu co jest totalna bzdurą bo nic nie wykryto w prokuraturze. Bo według niektórych tylko wódę można kupować w sklepie. A co do rolnika to mam nadzieje, że poniesie konsekwencję za to, że przyczynił sie do smierci kierowcy. O tej porze dnia nie powinno go byc na tej trasie w dodatku z nieoświetlonym sprzętem. Miejsce tragedii przed oczami może upomni go na kolejny raz.
kondolencje dla Żony, Córek i Rodziców.

A czy kierowca opla był

A czy kierowca opla był trzeźwy jak wyjeżdżał spod sklepu do domu? I dlaczego tak szybko jechał?.....Nie zawsze jest wina traktorzysty-bo tu akurat był nowy rozrzutnik i miał wszystko w porządku?...

A pewny jesteś, że był

A pewny jesteś, że był sprawny rozrzutnik? Daj człowieku rodzinie spokój, bo osądzać każdy potrafi,ale pomóc już nie. Teraz cierpią żona, córki, rodzice jak i najbliższa rodzina i nie czas na takie rozsądy.

A Ty mądralo widziałes co

A Ty mądralo widziałes co w sklepie kupował ? Jak znam sklepy na wsi to nie tylko można tam kupić alkohol. A co do rozrzutnika to, że był nowy to wcale nie znaczy że był sprawny.Więc jak nie wiesz jak to było to nie wypowiadaj sie na jakiekolwiek tematy.

Znam Tego rolnika i napewno

Znam Tego rolnika i napewno sprzęt był oświetlony i jest abstynentem . Macie wszyscy racje ale głównym problemem w Polsce moze jest zły stan dróg ale przede wszystkim bezmyślni kierowcy aut którzy po pijanemu wsiadaja za kierownice... w tym przypadku tak było!!!

Ta... rozrzutnik był

Ta... rozrzutnik był sprawny.! I może trochę szacunku.! W tym ciągniku siedzi mój wuja.! A wy tylko niepotrzebnie go osądzacie. ! Ja znałam ich oby dwóch.! Kierowca opla zanim wyjechał z domu wypił kilka kieliszków wódki.! i w sklepie też kupił wódkę i wypił już w sklepie.! I to nie wina traktorzysty.! bo on nic nie zrobił, tylko kierowcy opla.! bo po wypiciu się nie jeździ.! -,- A jak nie wiecie to raczej nie komentujcie.! Ja wiem jak to sie zdarzyło bo byłam przy tym wypadku.! I to jest tylko wina kierowcy opla.! I nie to że bronię rodziny.! Ale taka prawda. ! Sama z policjantem gadałam więc wiem jak to było.!

To wszystko to jest wina

To wszystko to jest wina tego, że nasze drogi są tak budowane, że brak pobocza po którym mogłyby się poruszać maszyny rolnicze, ciągniki, rowerzyści itp. Droga powinna a być tak zbudowana, żeby było na niej miejsce dla każdego, wtedy byłoby o wiele mniej wypadków. Mieszkam na wsi i nieraz wyjechał mi ciągnik bez oświetlenia czy rowerzysta, który też nie miał światełka ani nic odblaskowego. Jak się jedzie wolno to zdąży się ich wyminąć a jak szybciej to niestety... No ale cóż nasze państwo ma ważniejsze sprawy na głowie i ważniejsze wydatki... To przykre.

Nie zawsze tak jest jak

Nie zawsze tak jest jak mówicie. Ten rolnik akurat miał wszystko sprawne łącznie ze światłami. To poważny i odpowiedzialny człowiek. Niestety rolnicy też są użytkownikami dróg - jak wszyscy. Przecież nie przefruną do swoich pól. Uważać muszą wszyscy szczególnie motorzyści bo tych to dopiero trzeba się bać na drogach a nie rolników.

pierwsze jak wyjezdzaja juz

pierwsze jak wyjezdzaja juz z pola te maszyny rolnicze to koła do czyszczenia a jak nie to mandat jak w anglii bo potem syf na ulicy motocyklista jak natrafi na ta sterte gnoju piasku to od razu gleba pozatym jak wyjezdza z tego pola to nich sprawdzi czy nie ma zawalonych swiateł bo potem tak mozna zaparkować a pozatym większość traktorzystów brak migaczy świateł itd

W tym miejscu dozwolone jest

W tym miejscu dozwolone jest 90 km/h w chwili wypadku kierowca jechał nawet trochę mniej, więc nie komentuj jak nie wiesz!
Najprawdopodobniej maszyna nie miała tylnego lewego światła pozycyjnego i kierowca nadział się praktycznie bez hamowania.
Szkoda faceta :(

a skąd Ty wiesz że jechał

a skąd Ty wiesz że jechał mniej niż dopuszczalna prędkość ? Powiem Ci dwie rzeczy. Licznik zatrzymał się ponad 120km/h a po drugie na logike jakby jechał np 70km/h to czy wbiłby się pod przyczepe ? Na zdjeciach nie widac ale przyczepa nie dotykala kołami jezdni.Byłem widziałem i wiem . Wiec nie gadaj glupot

Brak tablic odblaskowych i

Brak tablic odblaskowych i oświetlenia w ciągnikach to częsty przypadek .
Teraz niestety prawdy sie nie dowiemy bo kierowca Opla zginął a tylko on mógłby potwierdzić dlaczego wjechał pod przyczepę .