Roman dojechał do emerytury

Przez 19 lat we wtorki i czwartki na żywo gościł na antenie Radia Centrum. Podinspektor Roman Szeląg z wydziału prewencji kaliskiej policji opowiadał słuchaczom w programie "Zajechał Roman" o wydarzeniach z policyjnych kronik. A opowiadał w jedyny w swoim rodzaju sposób: z humorem i odrobiną ironii. Wielokrotnie radził też jak ustrzec się i ochronić przed codziennymi zagrożeniami. Po 32 latach służby w policji odchodzi na emeryturę i tym samym kończy swoją współpracę z Radiem Centrum. Jak będzie wspominał te 19 lat spędzonych przed mikrofonem?

"Dla mnie była to niezwykła przygoda, którą będę do końca życia bardzo mile wspominał. Rzadko spotyka się taką radiową rodzinę, która cię przyjmie i zaakceptuje jak swojego. Mam też wrażenie, że słuchacze Radia Centrum również zaakceptowali program, który prowadziłem i mam nadzieję, że przynajmniej przez jakiś czas będą o nim pamiętać. Wiem jedno. Na pewno będzie mi brakować tych spotkań na antenie Radia Centrum. Mogłem odejść na emeryturę już 2 lata temu, ale współpraca z radiem tak mnie wciągnęła, że ten czas pracy w policji przedłużyłem jeszcze o te 2 lata. Najmilej wspominam chwile, kiedy spotykałem się ze słuchaczami twarzą w twarz. Rozmawiali wtedy ze mną na temat spraw omawianych w trakcie programu emitowanego na antenie Radia Centrum. Niektórzy z nich mówili, że rady lub historie, które usłyszeli pomagały im często w różny sposób. Myślę, że właśnie dla takich chwil warto było pracować w Radiu Centrum."

Radio Centrum na pewno o Romanie Szelągu nie zapomni i będzie nadal korzystać z jego ogromnej wiedzy i doświadczenia. We wtorek, 21 lutego podczas ostatniego odcinka programu "Zajechał Roman" podinspektor otrzymał od radiowej rodziny Honorowy Mikrofon Radia Centrum i podziękowania za 19 wspólnie spędzonych lat.

                           

 

 

 

sadowskaatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

Nie wiem czy wiecie ale pan

Nie wiem czy wiecie ale pan Roman jest kawalerem Orderu Uśmiechu, chyba niewielu policjantów może się pochwalić takim orderem, w Polsce chyba tylko jeszcze jeden policjant, także wielki SZACUN Panie Romku.

Przestańcie chrzanić

Przestańcie chrzanić głupoty!!! Nie znam osobiście drugiego, tak oddanego służbie Policjanta - przez duże P!! Nie zdajecie sobie sprawy ile on siły i serca włożył w pomoc Komendzie - w załatwienie wam służb płatnych, gratisów itp. Ile czasu poświęcił na profilaktykę - wbijanie do głów zasad etycznych dzieciakom, pomoc rodzicom przy problemach. To Policjant, który nie pracował dla tych cholernych wyników, statystyk... jedynie z powołania!! Nikt już nie dorówna jego umiejętnością... nikt nawet nie ośmieli się próbować. Inspektorze - pełen szacunek !! PO PIERWSZE PRZYZWOITOŚĆ !!

Żeby on na komendzie był

Żeby on na komendzie był tak aktywny jak na antenie,nic nierobienie tez jest pewnego rodzaju robota.Zawsze Romek się zasłaniał na komendzie,że ma duzo roboty z tym pieprzonym radiem i nie ma czasu na sprawy zawodowe.Dosiego Romek.

No to miejmy nadzieje, ze

No to miejmy nadzieje, ze Pan jest przykładnym i wywiązującym się w 100% ze swoich obowiązków pracownikiem! Swoja drogą to żałosne wypisywać takie komentarze - wstydziłby się Pan - i to kolega po fachu jak sądzę! Chyba zazdrość Pana lekko zżera... Panu nie dane było w końcu gościć na antenie RC! What a pity! ;p

No ja nie odniosłam takiego

No ja nie odniosłam takiego wrażenia, zeby to było stwierdzenie faktów... emocje w Panu są Panie Piotrze... "pieprzone radio" ajć ajć ajć. Poza tym bardziej chyba przedmówcy chodziło o wywlekanie takich rzeczy na forum, to takie nieeleganckie po prostu !!!

Eh ludzka zazdrość nie ma

Eh ludzka zazdrość nie ma granic... Zawsze znajdzie się ktoś komu coś bedzie przyszkadzać, ale żeby wypisywać takie pierdoły na forum to już naprawde chyba kwestia za dużej ilości wolnego czasu. Ja uważam, ze Pan Roman ocieplał wizerunek policji, tyle narzeka się na policjantów, a on jako jeden z niewielu pokazał, że człowiek w mundurze to tez Człowiek i to przez duże C, mający wielkie serce dla ludzi. Uważam także, że jego programy były na tyle profesjonalnie przygotowane, że historie w nich opowiadane nie sposób było zidentyfikować z faktycznymi ich uczestnikami. Oby takich przyzwoitych ludzi było jak najwiecej! A tych wściekłych zazdrośników jak najmniej ;p Życze dużo zdrowia dla Pana podinspektora na emeryturze!

Cóż by to była za

Cóż by to była za uroczystość, gdyby nie pluto na plecy nagrodzonego? Taka niepolska :-)
Panie Romanie, widać, że durnota z zawiścią budzi się na tym forum hurtem późnymi wieczorami.
Ja życzę aktywnej emerytury w gronie rodzinnym i jeszcze wielu występów w RC jako nasz "Dziewulski"-ekspert. Kto ma tu takie doświadczenie medialne i policyjne jak Pan? Nikt. Życzę powodzenia.

Nigdy nie zapomnę jak

Nigdy nie zapomnę jak opowiadał o mojej tragedii rodzinnej na łamach RC. Pewne sprawy nie powinny być poruszane bez zgody. Smutno mi do dziś.
Miłej emerytury!

Fajne takie rozmowy z samym

Fajne takie rozmowy z samym sobą 21:30 do 35?
Podszywanie się pod "zbolałą rodzinę", by leczyć własne zbolałe ambicje to mało smaczne i jeszcze bardziej naciągane niż te wymiany opiniI z samym sobą. Na zdrowie, choć widać, że alkohol szkodzi.

słowo każdy oznacza

słowo każdy oznacza każdy, a Pan Roman jak był na urlopie to Go nie było w RC, więc nie wiem dlaczego Pani Sadowska tak nieprecyzyjnie pisze...

Bardzo lubiłam słuchać

Bardzo lubiłam słuchać audycji z udziałem p. Romana. Będzie ich brak. Mam nadzieję, że może ktoś inny godnie go zastąpi. Ale będzie chyba trudno znaleźć kogoś, kto tak swobodnie i z ze swadą będzie opowiadał o tym, co złego dzieje się w Kaliszu i okolicy. Życzę p. Romanowi wszystkiego najlepszego.

Super audycja! Mam

Super audycja! Mam nadzieję, że RC uda się znaleźć następcę, chociaż nie będzie to łatwe, bo Pan Roman jest jedyny w swoim rodzaju i dzięki niemu ta audycja przyciągała wielu słuchaczy :)
Panie Romanie jest Pan bardzo dobrym obserwatorem, więc może dla swoich wiernych słuchaczy znajdzie Pan 15 min. w tygodniu by opowiedzieć o tym co się dzieje w naszym mieście (niekoniecznie zw. z Policją )- trzeba czymś się zająć na emeryturze :)

No tak. Z humorem i ironią?

No tak. Z humorem i ironią? A co na to pokrzywdzeni? Radio się śmieje a ofiara w traumie! Ciekawe podejście do życia. Słuchając, czasami,kilka lat temu byłem zniesmaczony. Policja powinna pomagać ofiara przestępstw, nomen omen akurat taki tydzień, a tu na antenie radia zabawa z nieszczęść. Mam nadzieję że Pan Roman dostanie nagrania z tych audycji co mu posłuży na pewno w habilitacji. A już na pewno spowoduje u dyskomfort psychiczny z tych ironicznych docinek współautorów.

To fakt, czasem żarty

To fakt, czasem żarty zwłaszcza Państwa Redaktorstwa były niesmaczne. Pan inspektor też momentami przeginał, pamiętam jak np. zerwano kiedyś kobiecie z szyi łańcuszek w centrum Kalisza w biały dzień, a Pan Roman stwierdził, że takich rzeczy na wierzchu się nie nosi... To po co w ogóle nosić biżuterię? Obrączkę też chować zawsze pod rękawiczkę albo do kieszeni?
Poza tym program był ok, dawał do myślenia.

Oj, śmiali się i to

Oj, śmiali się i to często. Zwłaszcza redaktorzy, pan Roman miał więcej klasy, tylko trochę denerwowało jego nastawienie, że to zawsze wina ofiary, jakby policja nie miała wpływu na poziom bezpieczeństwa.

Jezuniu to kto bedzie

Jezuniu to kto bedzie prowadził te wspaniałe kyminalne pogadanki, ktore nieraz saa na pograniczu kabaretu jak sie ich słucha jacy nieraz ludzie sa naiwni i łatwowierni ze daja sie okradac, a ja sam nie myslalem ze kiedys to co mówił komendant Szeląg i mnie spotkało. Naprawde sam byłem naiwny bo słuchając komendanta myslałęm ze mnie to nie spotka, a wystarczyło jak prawie 2 lata temu wyjechalem do Krakowa do znajomych zostałem oczyszczony przez jednego z gosci mojego gospodarza. Wiec widze ze dobrze jest słuchac tych pogadanek ze zrozumieniem, bo dzisiaj dla mnie kabaret jak innego okradaja, a za miesiac mnie to moze spotkac i bedzie rozpacz. Zycze zdrowia komendantowi na emeryturze. Szkoda jednak ze juz tak szybko emerytura.