Niezwykle ciekawie zapowiada się niedzielny mecz żużlowców Holdikomu Ostrovia Ostrów, którzy na własnym torze zmierzą się z aspirującym do awansu do pierwszej ligi Lubelskim Węglem KMŻ-em Lublin. Goście przyjadą do Ostrowa wzmocnieni Czechem Lukasem Drymlem, który jeszcze niedawno startował w Grand Prix. „Czeka nas trudne zadanie, ale zrobimy wszystko, by nie zawieść ostrowskich kibiców" - powiedzieli Radiu Centrum żużlowcy Holdikomu Ostrovia.

„Mamy atut własnego toru i powinniśmy sobie poradzić. Nie można jednak zapominać, że na swoim torze przegraliśmy już z Polonią Piła. Wierzę, że był to tylko wypadek przy pracy i z Lublinem zwyciężymy, choć łatwo na pewno nie będzie" - uważa Mariusz Staszewski.

„Żaden mecz nie jest łatwy. Do każdego trzeba się profesjonalnie przygotować, trenować i dopasować motocykle. Będziemy walczyć i nie poddamy się na pewno" - dodaje Krystian Klecha.

„Moim zdaniem im większa rywalizacja o miejsce w składzie drużyny na mecz ligowy, tym lepiej, gdyż każdy z nas musi podnosić swój poziom sportowy. To z kolei wpływa na całokształt zespołu, który po prostu musi być silniejszy. Tak jak powiedziałem na początku sezonu, nawet w drugiej lidze nie ma łatwych meczów. Każdy chce wygrać zarówno u siebie jak i na wyjeździe" - dodaje Zbigniew Czerwiński.

W składzie ostrowskiej drużyny oprócz sprawdzonych krajowych seniorów awizowany jest Australijczyk Shane Parker. Najprawdopodobniej szansę debiutu otrzyma Robert Sawina. Nie wiadomo natomiast czy zdolny do jazdy będzie junior Marcel Kajzer, który odczuwa skutki upadku w Krośnie. Początek niedzielnego meczu na Stadionie Miejskim w Ostrowie o godzinie 15:00.

kmiecikrc.fm