Już jutro po raz 9. sprzed kaliskiego Ratusza do Warszawy wyruszy wielkoorkiestrowa sztafeta kaliska. Meta oczywiście w studiu telewizyjnym „dwójki", u Jurka Owsiaka. Kolarze pojadą stałą trasą: przez Wartę, Żyrardów, Grodzisk Mazowiecki aż do Warszawy. Trasa liczy 260 kilometrów, cykliści mają zamiar pokonać ją w 12 godzin. „ Pogoda nie jest nam straszna, wszyscy cykliści są zaprawieni w tego typu bojach" - mówi Bronisław Krakus, organizator sztafety: - „Jedzie trzech żelaznych muszkieterów: Zbyszek Sobczak, Andrzej Wolniak i moja skromna osoba. Są też ciekawe innowacje w składzie. Pojedzie z nami Jakub Rychlik, ratownik medyczny, wiceprzewodniczący Rady Gminy w Żelazkowie, a także Marek Siwiec, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego i jedyna kobieta - Ola Dawidowicz, kojarzona z Igrzyskami Olimpijskimi w Pekinie. Oczywiście kobieta sztafetę rozpocznie i poprowadzi ją do Błaszek."

Sztafeta wyruszy sprzed kaliskiego Ratusza około 8.00 rano. Cykliści do Warszawy przyjadą na 20.00, na tradycyjne światełko do nieba. Natomiast kaliskich kolarzy w telewizyjnej „dwójce" będzie można zobaczyć dopiero około 22. 45.
Sztafeta będzie jak zawsze pilotowana przez asystę policji. W kolarskiej kawalkadzie pojadą również, już po raz trzeci , uczniowie z kaliskiej Szkoły Podstawowej nr 14. Będą reprezentować wszystkich kaliskich uczniów. Zawiozą Jurkowi Owsiakowi symboliczny czek, na kwotę, która została zebrana podczas zbiórki w szkołach.

wojtysrc.fm