Dwa dni temu we Wrocławiu wywalczyli kwalifikacje na Igrzyska Olimpijskie w Pekinie, a dziś gościli w rodzinnym Ostrowie Wielkopolskim. Mowa o piłkarzach ręcznych Krzysztofie Lijewskim i Bartłomieju Jaszcze, którzy spotkali się z dyrekcją i uczniami Gimnazjum Spółdzielni Oświatowej w Ostrowie - szkoły, której są absolwentami. Jak mówią Krzysztof Lijewski i Bartłomiej Jaszka powrót w rodzinne strony to wspaniałe przeżycie.

„Tutaj się wychowywałem jeśli chodzi o piłkę ręczną pod okiem ojca wspólnie z Bartkiem Jaszką. Wylaliśmy w tej hali sporo potu. Tutaj otrzymałem pierwsze szlify w szczypiorniaku. Na pewno bardzo miło wrócić tutaj ponownie po latach" - mówi Krzysztof Lijewski.

„To wspaniałe uczucie wrócić ponownie do tej hali. Pamiętam jako młody chłopak, jak wygrywaliśmy tutaj turnieje. Pamiętam też porażki. Brakuje mi słów, żeby opisać jak świetne spędzaliśmy wtedy czas stawiając pierwsze kroki w piłce ręcznej" - dodaje Bartłomiej Jaszka.

Wychowankowie Ostrovii w rodzinnym mieście goszczą praktycznie tylko jeden dzień. Jutro wracają na zgrupowanie kadry narodowej do Kielc, gdzie reprezentacja Polski przygotowuje się do kolejnych meczów kwalifikacyjnych - tym razem do Mistrzostw Świata ze Szwajcarią.

kmiecikrc.fm