Dopiero za czwartym podejście pogoda pozwoliła na rozegranie w Ostrowie finałowych zawodów Turnieju Zaplecza Kadry Juniorów na żużlu. W piątek na Stadionie Miejskim triumfował żużlowiec Fogo Unii Leszno Bartosz Smektała, który wyprzedził Oskara Bobera i swojego kolegę klubowego - Daniela Kaczmarka. O końcowym triumfie w całym cyklu, składającym się z dziesięciu turniejów, decydował ostatni wyścig zawodów, w którym po ciekawej walce Kaczmarek wygrał przed Smektałą, zapewniając sobie zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. Obaj żużlowcy leszczyńskich Byków mieli powody do radości, o czym opowiedzieli w rozmowie z Radiem Centrum.

"Odjechaliśmy dziesięć turniejów, a o wszystkim decydował ostatni wyścig. Na dodatek walczyłem z Bartkiem Smektałą, z którym znamy się od czasu, gdy jako dzieci zapisaliśmy się do szkółki żużlowej. Wiemy praktycznie o sobie wszystko, jak który z nas jeździ. Fajnie, że to się tak rozstrzygnęło między nami dwoma. Szkoda, że na podium zabrakło naszego kolegi klubowego, Dominika Kubery. To dobrze, że organizowane są takie zawody" - powiedział Radiu Centrum Daniel Kaczmarek.

"Tylko jeden może być zwycięzca. Choć ja wygrałem turniej w Ostrowie, to jednak w klasyfikacji generalnej najlepszy okazał się Daniel Kaczmarek, któremu bardzo gratuluję. No a ja - cóż - może w przyszłym roku będę miał jeszcze okazję powalczyć o pierwsze miejsce" - powiedział Radiu Centrum Bartosz Smektała.

Dodajmy, że trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej zajął Oskar Bober. Piątkowe zawody oficjalnie zakończyły już sezon żużlowy 2016 w Ostrowie Wielkopolskim.

na fot: Pojedynek w ostatnim wyścigu pomiędzy Danielem Kaczmarkiem i Bartoszem Smektałą.
Na fot: Najlepsza trójka klasyfikacji generalnej Turniejów Zaplecza Kadry Juniorów.

na fot.: Najlepsza trójka klasyfikacji generalnej Turniejów Zaplecza Kadry Juniorów