Poprawili obronę, a z niej wychodziły piorunujące kontry, które na bramki zamieniał świetnie dysponowany skrzydłowy, Przemysława Urbaniak. Mowa o piłkarzach ręcznych Arged Rebud KPR Ostrovii, którzy w środowy wieczór w ostrowskiej Arenie pokonali w arcyważnym meczu 15.kolejki Orlen Superligi, Grupę Azoty Unię Tarnów 27:24, prowadząc do przerwy 12:10. W drugiej połowie ostrowianie zagrali momentami koncertowo i wygrywali nawet 24:17. Mówi radiuCENTRUM jeden z bohaterów spotkania, Przemysław Urbaniak.

„Super sprawa. Świetnie, że bramkarze nie bali się rzucać tych piłek do kontrataku. Fajnie byłoby, gdybyśmy ten element też wykorzystywali w następnych spotkaniach, ponieważ w ostatnich meczach tych kontr było trochę mniej. To zwycięstwo to praca całej drużyny. Chwała jej za to. Kluczem do tej wygranej była obrona, która w poprzednich spotkaniach nie wyglądała najlepiej. Poukładaliśmy ją sobie i mam nadzieję, że w kolejnych meczach będzie tak samo i pójdziemy do przodu, wygrywając następne pojedynki” – powiedział radiuCENTRUM Urbaniak.

Najwięcej bramek dla ostrowian rzucili wspomniany Urbaniak 8, a także Szpera i Marciniak po 4. Arged Rebud KPR Ostrovia po tym zwycięstwie awansowała z jedenastego miejsca na siódme w tabeli Orlen Superligi, ale ma rozegrane jedno spotkanie więcej od rywali.

Arged Rebud KPR Ostrovia Ostrów – Grupa Azoty Unia Tarnów 27:24 (12:10)

Urbaniak 8, Szpera 4, Marciniak 4, Klopsteg 3, Łyżwa 3, Gierak 2, Reznicky 1, Krivokapić 1, Adamski 1, Tomczak, Rybarczyk, Misiejuk, Gajek, Wojciechowki.