Przed tygodniem wygrały pierwszy mecz w sezonie. Teraz nadarza się kolejna okazja. W sobotę koszykarki Towarzystwa Sportowego Ostrovia zagrają z beniaminkiem Energa Basket Ligi Kobiet Sunreef Yachts Politechnika Gdańska. Drużyna z Trójmiasta – podobnie jak Ostrovia – wygrała w tym sezonie tylko raz i z bilansem 1-9 zamyka tabelę. Mówi Jowita Ossowska, liderka ostrowskiej drużyny:

"Jedziemy do Gdańska z takim samym nastawieniem, jak grałyśmy w ostatnim meczu z Eneą AZS-em Poznań, by wyszarpać zwycięstwo. Wiadomo, że jak widzimy zespół, z którym mamy jakieś szanse, to podejście też jest inne. Wcześniejsze trzy mecze z mocnymi rywalami miały nas przygotować do tych kluczowych dla na pojedynków w dole tabeli. Mam nadzieję, że w Gdańsku, nawet jeśli dobrze nie zaczniemy meczu, bo hala Politechniki jest trudna, a rywal wcale niełatwy, to pokażemy klasę i dobry basket, który koniec końców poprowadzi nas do zwycięstwa" - powiedziała radiuCENTRUM Jowita Ossowska.

Ostrovia z bilansem 1-10 jest jedenasta. Zwycięzca sobotniego meczu drużyn z dołu tabeli odbije się od dna, a przegrany może je osiągnąć na bardzo długo.

na fot. Koszykarki Ostrovii wierzą, że uda się wygrać drugi raz rzędu