Zrewanżowali się za porażkę z pierwszej rundy z własnego boiska. Mowa o piłkarzach Ostrovii 1909, którzy w środę w zaległym meczu wygrali w Odolanowie z Odolanovią 3:1.

Wynik w 31 minucie otworzył Tomasz Kempiński. Kapitan Ostrovii, pomimo tego, że nie grzeszy warunkami fizycznymi, uderzył celnie głową po dośrodkowaniu Daniela Kaczmarka. Tuż po przerwie wyrównał Bartosz Zmyślony. Odolanovia pierwszy raz zagrała pod wodzą nowego trenera, Krzysztofa Wewióra, ale debiut tego szkoleniowca nie był udany. Ostrovia podwyższyła na 2:1 w 55 minucie po trafieniu Kamila Krawczyka, a wynik spotkania na 3:1 trzynaście minut przed jego zakończeniem ustalił Tomasz Kempiński. Ostrovia awansowała na pozycję wicelidera tabeli, ale strata do prowadzącej Victorii Września wciąż jest spora. Odolanovia z kolei nadal jest pod kreską i zajmuje 11 miejsce. W następnej kolejce w sobotę Ostrovia zagra w Gostyniu z Kanią, a Odolanovia uda się do Turku na mecz z Turem.

Odolanovia Odolanów - Ostrovia 1909 Ostrów 1:3 (0:1)
Bramki;
0:1 Tomasz Kempiński (31?)
1:1 Bartosz Zmyślony (46?)
1:2 Kamil Krawczyk (55?)
1:3 Tomasz Kempiński (77?)
Ostrovia 1909:
Bartosz Jankowski - Kamil Dutkowski, Łukasz Wiącek, Grzegorz Wachowiak, Kamil Krawczyk, Marek Szymanowski (84? Patryk Powalisz), Maciej Kaniewski (68? Krystian Mokrzycki), Michał Giecz (82? Jordan Kaczmarek), Damian Błaszczyk (71? Konrad Rusek), Daniel Kaczmarek, Tomasz Kempiński.

na fot.: Radość piłkarzy Ostrovii 1909. Fot. Facebook Ostrovia 1909.