Po dwóch remisach w lidze i pucharowej przegranej piłkarze Ostrovii 1909 poprawili sobie humory. W sobotę na Stadionie Miejskim pokonali 3:1 OTPS Winogrady. We wszystkich bramkach udział mieli Tomasz Kowalski i Jakub Szaniec. Ten pierwszy asystował przy pierwszym golu, zdobytym przez Szańca, a z kolei wykończył dwie inne akcje, gdzie otwierające podanie wykonał Szaniec. Udanym ruchem trenera Dziubka okazało się przestawienie Tomasza Kowalskiego na nominalną "dziewiątkę". Mówi radiuCENTRUM trener Ostrovii 1909 Grzegorz Dziubek:
"Tomek potrafi grać z przodu; jest bardziej pożyteczny jako dziewiątka czy dziesiątka niż szóstka. Wtedy brakuje nam zawodnika, który utrzyma piłkę. Przygotowaliśmy się do tego meczu. Wiedzieliśmy, że to rywal z tych trzech najbardziej zorganizowany i wybiegany. Zespół wiedział, jak ma zagrać. Przyśpieszaliśmy, jak tylko mogliśmy. Bramka na 1:0 padła po trzech podaniach. Cieszymy się, że przełamaliśmy serię remisów w lidze i po pucharowej porażce, gdzie nam nic nie szło, wreszcie 'odpaliło'" – powiedział radiuCENTRUM Grzegorz Dziubek.
W grupie mistrzowskiej IV ligi derby powiatu ostrowskiego wygrała Pogoń Nowe Skalmierzyce, która pokonała 2:0 Centrę 1946 Ostrów. Odolanovia uległa 0:2 LKS-owi Gołuchów, a Iskra Szydłowo uległa 1:2 rezerwom KKS-u 1925 Kalisz.

na fot.: Fragment meczu Ostrovii z OTPS-em Winogrady Poznań